More

    DBF #8: Google Moja Firma – jak to ugryźć (szybko)?

    Wizytówka w Google Moja Firma powinna być ważnym elementem strategii promowania lokalnej firmy w sieci.

    Box z najważniejszymi informacjami na temat firmy (oraz opiniami) będzie pierwszym co rzuci się w oczy po wpisaniu nazwy Twojej firmy w wyszukiwarce Google. Zarówno na desktop, jak i urządzeniach mobilnych. Mało tego, ludzie wpisujący frazy związane z profilem Twojej działalności, będą również mieli szansę trafić do Ciebie, o ile Twoja wizytówka będzie wyróżniała się na tle konkurencji i przyciągała oko.

    Wizytówka pojawi się również w mapach Google, a użytkownik będzie mógł wyznaczyć od razu trasę do Twojej siedziby lub zadzwonić. W dzisiejszym odcinku Dziennika Budowy Firmy dowiesz się m.in:

    • jak założyć konto w Google Moja Firma, skonfigurować wizytówkę i dlaczego jest to tak ważne?
    • w jaki sposób zoptymalizować wizytówkę Google?
    • jak zarządzać opiniami Google i zabiegać o nowe?
    • czy i w jaki sposób używać słów kluczowych w wizytówce?
    • jakie formy wyświetlania wizytówka może przybierać?
    • jak nie dać się naciąć na „opłaty za wizytówkę”?
    • jak koronawirus wpływa na funkcjonowanie wizytówek i jakie zmiany zostały wprowadzone?

    TRANSKRYPCJA ODCINKA

    Cześć wszystkim. Z tej strony Dawid i dziś chciałbym poopowiadać Wam o Google Moja Firma, czyli narzędziu pozwalającemu stworzyć firmową wizytówkę, firmowy profil, który możecie promować zarówno w Mapach Google jak i w klasycznych wynikach wyszukiwania. Więcej na ten temat usłyszycie za chwilę, zapraszam do wysłuchania podcastu. 

    Jak założyć wizytówkę Google My Business?

    Wizytówka Google My Business jest nieodłącznym elementem pozycjonowania lokalnego. Jeżeli posiadacie więc firmę świadczącą usługi lokalnie, wizytówka w Mapach Google jest absolutnym must-have, zwłaszcza że jest za darmo. Do utworzenia i zarządzania taką wizytówką nie potrzebujesz jakieś zaawansowanej, specjalistycznej wiedzy, czy wysoko rozwiniętych umiejętności technicznych. Wizytówkę może stworzyć każdy przedsiębiorca. Jedyne co musisz posiadać to fizyczny adres, pod którym jesteś w stanie odebrać korespondencję, gdyż najczęstszą metodą weryfikacji takiej wizytówki jest kartka pocztowa.  Kartka pocztowa jest troszkę terminem na wyrost, ponieważ zwykle to jest świstek papieru, który łatwo też jest przegapić, jeżeli odbieracie dużo korespondencji i wyrzucić do śmieci myśląc, że to jest jakaś ulotka. Ale jest to właśnie taka kartka papieru z kodem, który potem wpisujecie w wizytówce w ramach jej weryfikacji. Istnieją również inne metody weryfikacji wizytówki, takie jak: połączenie telefoniczne, mail, bądź natychmiastowa weryfikacja wizytówki za pomocą Google Search Console. Nie macie jednak wpływu na to, jaka metoda zostanie Wam zaproponowana, musicie być przygotowani, że dla pierwszej wizytówki zwykle to będzie właśnie kartka pocztowa. Musisz mieć fizyczny adres również ze względu na to, że nie posiadając fizycznego adresu, jesteś na przegranej pozycji w porównaniu do firm, które posiadają fizyczny adres w danej lokalizacji. One będą się zwykle wyświetlały wyżej niż Ty bez adresu, pod którym można Cię faktycznie zastać. Nie ściemniajmy więc też z adresem i podajmy prawidłowy.

    Jak już wcześniej wspomniałem, wizytówka w Google Moja Firma jest nieodłącznym elementem jeżeli chodzi o promowanie Twojej lokalnej firmy w sieci, tak naprawdę niezależnie od rodzaju biznesu jaki prowadzisz. Jeżeli prowadzisz więc jakieś biznes lokalnie, sprzedajesz coś lokalnie, lub świadczyć usługi na danym terenie, powinieneś (bądź powinnaś) taką wizytówkę założyć. Wiadomo – tutaj będą branże, które więcej wyniosą z fajnie zoptymalizowanej, pojawiającej się wizytówki w Mapach; będą takie, które wyniosą mniej, bo bardziej np. opieracie się na marketingu poleceń i tego typu działaniom. Osobiście, nie wyobrażam sobie np. restauracji bez fajnie zoptymalizowanego profilu w My Business, bez licznych pozytywnych opinii, które mogą skłonić do odwiedzenia restauracji, czy przyciągających wzrok zdjęć. Przypuśćmy, że wyjeżdżasz sobie na weekend do Krakowa, chcesz odpocząć, nachodzi Cię ochota na burgera. Wpisujesz w wyszukiwarce Google czy Mapach “burgery”, “burgery Kraków”. Teraz burgerownia, która będzie miała najlepiej zoptymalizowaną tą wizytówkę, najlepiej będzie sobie radziła w wynikach w Mapach Google, ma szansę przyciągnąć klienta – w przeciwieństwie do wizytówki, na której nic nie ma, a użytkownik nie znajdzie nawet godziny otwarcia. Dalej, jeżeli wejdziesz w tą wizytówkę, zobaczysz jakie fajne tam są burgery, ile jest mięsa, jak fajnie to wygląda, jakie dodatki, no to też będzie to jakiś punkt, który może Cię przyciągnąć. Dodatkowo, jeżeli zobaczysz, że opinii jest dużo, że średnia jest wysoka, to już mają Cię w kieszeni, tak naprawdę.

    Dlaczego warto wykorzystać Google My Business?

    W celu zajawienia Wam jak potężnym narzędziem może być Google My Business, znalazłem raport przygotowany w zeszłym roku przez serwis BrightLocal. Jest on bardzo obszerny, zawiera sporo przydatnych informacji, sporo fajnych danych statystycznych, z których można wyciągnąć różne wnioski. Nie będę tutaj oczywiście omawiał go w całości, podsumuję jednak kilka ciekawostek. Badania przeprowadzono na grupie 45 000 wizytówek, z 36 różnych branży. Były to wizytówki ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii oraz Australii. Z raportu możemy dowiedzieć się np. że przeciętna wizytówka pojawia się w ponad 1 000 wyszukań miesięcznie i 84% spośród tych wyszukań pochodzi z tak zwanego Discovery Surface, czyli odkrywania. Tutaj chodzi o to, że użytkownik wpisuje kategorie Twoich usług lub produkt nie bezpośrednio – Twój brand, Twój adres, Twoją nazwę. Kolejno 49% wizytówek wyświetla się ponad 1 000 razy miesięcznie. Największą liczbą połączeń telefonicznych oraz przejść do strony internetowej z wizytówki Google Moja Firma mogą pochwalić się dealerzy samochodowi. Natomiast największą liczbą wyświetleń – i w mapach i w wyszukiwarce ma branża hotelowa. Natomiast 5% wyświetleń wizytówek kończy się przejściem do strony internetowej, połączeniem telefonicznym bądź zapytaniem o trasę. Mediana liczby zdjęć natomiast wynosi 11. Między czwartym kwartałem 2017 roku a czwartym kwartałem 2018 roku, bezpośrednie wyszukiwania – czyli po nazwie Twojej firmy lub adresie wzrosły o 38%, natomiast przejścia z wizytówki do Twojej strony internetowej wzrosły o 29%.

    Optymalizacja wizytówki Google My Business

    Dobra, to by było na tyle jeżeli chodzi o statystyki. Nie będę już więcej Was nimi zanudzał. Przejdźmy teraz do tego jak taką wizytówkę zoptymalizować. Czyli mamy już założoną wizytówkę, mamy ją zweryfikowaną i co dalej? Ano dalej, uzupełniamy wszystko co możemy uzupełnić. Czyli wchodzimy na stronę naszej wizytówki i uzupełniamy absolutnie wszystkie informacje, które jesteśmy w stanie dostarczyć. Rzeczy takie jak: nazwa firmy, adres, numer telefonu to podstawowe dane i chyba nie muszę mówić jak ważne są żeby się znalazły. Ale Google Moja Firma daje o wiele szersze możliwości optymalizacji, o wiele więcej informacji możesz dostarczyć. Wejdź więc w tą wizytówkę, wejdź w panel zarządzania nią i wypełnij wszystkie możliwe pola. Będzie link do strony WWW, kategoria Twojej działalności, obszar świadczonych usług, godziny pracy, atrybuty działalności, czyli np. możliwość płacenia kartą, dostosowanie do niepełnosprawnych, dostęp do parkingu. Takie elementy, jeżeli masz możliwość – również uzupełniaj. Tutaj atrybuty nie zawsze dla wszystkich działalności będą takie same. Je się po prostu wybiera z listy, więc jeżeli możesz wybrać, faktycznie spełniasz dany warunek, to też je dodaj. Masz możliwość również stworzenia opisu swojej firmy. Rzadko się pojawiają opisy, a jest to to jest fajne pole do przyciągnięcia wzroku, do doładowania optymalizacji Twojej wizytówki. O opisie jeszcze za chwilę poopowiadamy. Tutaj zwracam uwagę na to, że zależnie od branży, możliwości optymalizacji tej wizytówki mogą być różne np. w przypadku branży gastronomicznej masz możliwość uzupełnienia menu, w przypadku innej firmy usługowej – możesz wypełnić spis usług, które świadczysz. Tutaj jeszcze raz zwrócę uwagę na to, że możliwości modyfikacji wizytówki będą różniły się zależnie od typu Twojej działalności. Niektóre dane – często ma to miejsce w przypadku branży hotelarskiej – będą zaciągane z zewnętrznych serwisów, takich jak Booking, TripAdvisor i tego typu platform. Na przykład w przypadku hotelu, będzie to przycisk do rezerwacji, będą to opinie z Booking dotyczące nie tylko całego hotelu, ale np. opinie o pokojach, albo posiłkach, itd. W zależności jaki biznes prowadzicie, też będziecie mieli różne możliwości.

    Wspominałem wcześniej o opisie wizytówki. Chciałbym na chwilę do tego wrócić, bo jest to – myślę – niedoceniany też dość element, który warto wykorzystać, bo mamy taką możliwość. Google Moja Firma pozwala na umieszczenie krótkiego opisu w obrębie wizytówki. Może on liczyć do 750 znaków, warto wykorzystać ich maksymalną ilość. Automatycznie wyświetlane jest jednak pierwsze 250 znaków, natomiast reszta jest ukryta pod przyciskiem “więcej”, więc najważniejsze informacje i najważniejsze też słowa kluczowe powinny być na początku. Od razu mówię, że słowa kluczowe w obrębie opisu (czy generalnie, w obrębie wizytówki) niekoniecznie będą czynnikiem rankingowym, nie ma tutaj statystyk mówiących, że słowa kluczowe w opisie mają związek z pojawianiem się wizytówki na dane frazy w wynikach wyszukiwania. Opis ma być więc przede wszystkim dla użytkownika, nie jest to miejsce do upychania na siłę słów kluczowych. Jeżeli mamy możliwość naturalnego ich wykorzystania – zróbmy to po prostu. Miejcie również świadomość tego, że dane w Twojej wizytówce – takie jak: nazwa firmy, numer telefonu, adres strony internetowej, kategoria działalności – może zmienić każdy. Ja mogę wejść teraz i zmienić w Waszej wizytówce nazwę, na przykład – więc może zrobić to również Wasza nieuczciwa konkurencja. Google czasami weryfikuje te zmiany, zwykle ich jednak nie weryfikuje i z  automatu są po prostu wprowadzane. Swego czasu było nawet dość głośno w mediach o sprawie, gdzie ktoś zmieniał nazwy szkół, pomników, różnych budynków użyteczności publicznej na różne wulgarne, nieprzyjemne rzeczy. Google w przypadku takich zmian nie wysyła żadnego powiadomienia, np. mailowego, że zostały one dokonane, ważne więc żebyś regularnie patrzył jak ta wizytówka wygląda, sprawdzał czy nic nie zostało zmienione.

    Różne formy wyświetlania wizytówki

    Teraz wracając na chwilę tak naprawdę do początku, bo w sumie powinienem o tym powiedzieć na początku naszego podcastu – czyli tego, jakie w ogóle mamy formy wyświetlania się wizytówki. I teraz, przy zapytaniu brandowym, czyli użytkownik wpisuje nazwę Waszej firmy w klasycznej w wyszukiwarce Google, pojawia się tzw. Google Knowledge Panel, czyli taki box po prawej stronie, z informacjami na temat Waszej firmy. Będą tam zdjęcia, będzie fragment mapki, opinie, profil działalności (w sensie – jaki profil działalności świadczycie) adres, godziny otwarcia, telefon, itd, różne pozaciągane z mapek i również z zewnętrznych serwisów mogą się pojawić informacje. Kolejna forma to tzw. Google Lokal Pack – i są to trzy wyniki zaciągnięte z mapek, wyświetlające się w klasycznej wyszukiwarce, klasycznych wynikach wyszukiwania. W momencie gdy wpisujesz słowo kluczowe, frazę powiązane z działalnością – czyli np. “burgery Wrocław”, zaciągają się, czy burgerownie. No i ostatni typ, a właściwie dwa ostatnie typy, to wyniki w Google Maps, czyli tu już przechodzimy z klasycznej wyszukiwarki bezpośrednio do Map. I tutaj analogicznie, przy zapytaniu brandowym będzie Twój profil firmowy, w innej formie niż w wynikach wyszukiwania klasycznych, bo będziemy mieli np. od razu też zaciągnięte konkretne opinie. Natomiast przy zapytaniu związanym z profilem Twojej działalności np. “prawnik”, albo “burgery”, wyświetlą się najbardziej dopasowane wyniki wyszukiwania do wyboru po lewej stronie.

    Wpisy w wizytówce Google

    Teraz wracając do tematu optymalizacji wizytówki, jakie mamy jeszcze pole do popisu? Mamy coś takiego jak wpisy. Wpisy w obrębie wizytówki pojawiły się jakiś czas temu. Typy jakie możesz tworzyć to: nowości, wydarzenia, oferta oraz produkt. Każdy rodzaj wpisu możesz uzupełnić o wideo, grafikę, treść oraz przycisk call-to-action z linkiem do Twojej strony. Z tym, że w ofertach nie ma możliwości umieszczenia przycisku, można jednak pozostawić link do strony. W zależności od typu wpisu możesz również umieszczać dodatkowe informacje – i będzie to np. nazwa wydarzenia i godzina, czas trwania danej oferty, kod kuponu czy cena produktu. Wpisy są świetnym urozmaiceniem wizytówki, warto dbać aby umieszczać je regularnie. One pojawiają się zarówno w wynikach z klasycznej wyszukiwarki, jak i w wynikach z Map. Mogą przybierać różną formę, generalnie są aktywne 7 dni, z wyjątkiem wydarzenia, w którym ustawiamy ten czas rozpoczęcia i zakończenia. Natomiast po tych 7 dniach lądują w archiwum i nie wyświetlają się w tym podstawowym widoku wizytówki, tylko trzeba po prostu bardziej się przeklikać w głąb. Jeżeli obrałeś strategię (obrałaś strategię) publikacji wpisów, publikuj przynajmniej jeden raz w tygodniu. Jest to miejsce do podpromowania danych fragmentów Twojej oferty, danych usług, produktów na których Ci zależy czy wydarzeń, które w najbliższym czasie będą organizowane.

    Opinie w wizytówce Google

    Kolejnym, niezmiernie ważnym elementem jeżeli chodzi o optymalizację i dbanie o Twoją wizytówkę, są opinie. Tutaj niestety, nie masz 100% wpływu na nie. Musisz po prostu świadczyć usługi na pewnym poziomie tak, żeby użytkownicy, Twoi klienci byli zadowoleni. Możesz mieć więc super zoptymalizowaną wizytówkę, publikować wpisy, mieć fajny opis, wszystko pouzupełniane, ale efekty są znikome. Dlaczego? Bo nie masz opinii. Ludzie bardzo mocno polegają na opiniach. Jeżeli wyszukuję restauracje, patrzę jakie są opinie, czy restauracja ma bliżej pięciu gwiazdek, czy bliżej dwóch gwiazdek. Jeżeli ma bliżej dwóch gwiazdek, niekoniecznie chcę taką restaurację odwiedzić. Ludzie bardzo mocno sugerują się tymi opiniami, warto więc dbać żeby one się pojawiały. Ale jak możemy to robić? Ano np. w taki sposób, że możemy użytkownikowi, klientowi po wykonanej usłudze (jeżeli mamy taką możliwość) wysłać link bezpośrednio do wystawienia opinii. Link ten w łatwy sposób możesz wygenerować, wchodząc po prostu w swoją wizytówkę, wciskając przycisk “dodaj opinię” i kopiujący link u góry ekranu z pasku adresowego. W ten sposób użytkownik, do którego wyślesz ten link (wiadomo, warto go ładnie i w wygodniejszy anchor ubrać, czyli nie wysyłać tego rozwlekłego, bardzo długiego linka z różnymi parametrami, tylko jakoś zgrabnie go skrócić) i użytkownik kliknąwszy w taki link jest przenoszony bezpośrednio do pola wystawienia opinii. Jeżeli chodzi o opinie, które się pojawiają (również te złe, bo prawdopodobnie będą i takie się pojawiały) koniecznie odpowiadaj na nie. Koniecznie odpowiadaj na złe opinie – oczywiście, w kulturalny sposób, łagodząc sytuację, pokazując swój punkt widzenia, absolutnie nie atakując drugiej strony, bo nie o to chodzi. Ty masz się wykazać profesjonalizmem. Warto odpowiadać, jeżeli masz czas, jeżeli masz moce przerobowe również na pozytywne opinie. Odpowiadaj w sposób naturalny, unikalny, nie kopiuj tej samej formułki za każdym razem. W takim przypadku lepiej w ogóle nie odpowiadać, bo po prostu słabo to wygląda.

    Rola zdjęć w wizytówce

    Last but not least jeżeli chodzi o optymalizację wizytówki – to zdjęcia. Zdjęcie jest tak naprawdę pierwszym elementem, który rzuca się w oczy po wyświetleniu Twojej wizytówki. Zadbaj więc o to, aby zdjęcie na okładkę (czyli to cover photo) oddawało tożsamość Twojej firmy, przyciągało wzrok. To cover photo, to zdjęcie na okładkę jest preferowanym zdjęciem, wyświetlanym zarówno w wyszukiwarce, jak i w Mapach. Nie oznacza to jednak, że wyświetli się ona zawsze jako pierwsze. Google może wybrać równie dobrze inną fotografię, którą uzna za bardziej adekwatną. Zdjęcia w przypadku niektórych branż będą bardziej istotne, w przypadku innych – trochę mniej. Niemniej jednak, warto dbać o jakość tych zdjęć, żeby one fajnie wyglądały, fajnie się prezentowały. Na przykład, znowu przechodząc do tej restauracji – nie wyobrażam sobie fajnej wizytówki restauracji bez zdjęć potraw, bo to jest to, po czym użytkownicy też ocenią Was. Mało tego, użytkownicy mogą być również źródłem contentu, contentu zdjęciowego, ponieważ również Twoi klienci będą mogli zamieszczać zdjęcia w wizytówce. I zwłaszcza w przypadku branży gastronomicznej jest to bardzo częste. Ja czasami też wrzucam zdjęcie z jakiejś restauracji czy knajpy do wizytówek Google. Ale weźmy inny przykład, bo restauracja jest takim oczywistym przykładem. Ale jesteś np. hydraulikiem przypuśćmy, działasz lokalnie – we Wrocławiu, masz swoją wizytówkę. No i myślisz sobie “Kurczę, jestem hydraulikiem i co ja mam w tej wizytówce umieścić?”. Możesz umieścić swoje zdjęcie (lub zespołu, jeżeli zatrudniasz więcej ludzi). To jest fajne, bo druga osoba – twój potencjalny klient, widzi kto jest po drugiej stronie i to buduje już pewną relację z nim. Myślę więc, że warto też w takich nieoczywistych branżach jeżeli chodzi o zdjęcia, zamieszczać te zdjęcia, pokazywać jak pracujesz, jak wyglądasz, ponieważ w ten sposób budujesz też zaufanie. Generalnie, im więcej zdjęć, tym lepiej. Z tym, że dbamy też o jakość tych zdjęć, nie wrzucamy byle jakich zdjęć, nie wrzucamy zdjęć, które mogłyby odrzucić potencjalnego klienta, a nie go przyciągnąć. Oprócz zdjęć możesz wrzucać też wideo, możesz wrzucać również wirtualne wycieczki po twoim biurze czy lokalu. Analogicznie jak wygląda to na Street View z tym, że tutaj już sam musisz zatrudnić firmę, która dla Ciebie to zrobi, bądź samemu to zrobić jeżeli posiadasz taki sprzęt i takie możliwości. Bardzo często w hotelach ma to miejsce, gdzie można się przejść z pokoju, po pokojach, zobaczyć jak wygląda. Również restauracje często to praktykują, więc też istnieje taka możliwość i też w określonych przypadkach warto z niej korzystać.

    Statystyki ruchu

    W panelu Google My Business możesz również śledzić statystyki, zobaczyć jak klienci szukają Twojej firmy – czy po nazwie, czy szukając konkretnej kategorii lub usług, jakich haseł używają aby Cię znaleźć. Czy częściej króluje wyszukiwarka, czy wyniki Map. Możesz poznać również działania, jakie użytkownicy podjęli po wyświetleniu Twojej wizytówki – czy przeszli na stronę, czy wybrali połączenie telefoniczne, czy chcieli wyznaczyć trasę. Wszystkie te dane możesz sprawdzić w panelu swojej wizytówki. Możesz sprawdzić statystyki dotyczące wyświetleń zdjęć, czy generalnie – interakcji wizytówki z użytkownikami. No i statystyki te pozwolą wyciągnąć wnioski, na podstawie których możesz wprowadzać dalszą jej optymalizację i planować działania.

    Słowa kluczowe w wizytówce – czy ma to sens?

    Ostatni element: słowa kluczowe a wizytówka. Czy ma to w ogóle sens? Czy ma sens pakowanie w tą wizytówkę, pakowanie w opisy, nazwy, itd. słów kluczowych? Generalnie, wizytówka jest przede wszystkim pod użytkownika i na tym należy się skupić. Słowa kluczowe mogą mieć jakieś znaczenie, nie ma jednoznacznych wniosków ani statystyk, jak duże znaczenie mogą mieć, które elementy będą istotne. Jeżeli mamy możliwość naturalnego wplecenia jakiś słów kluczowych, jakiś fraz, na których nam zależy, warto to zrobić. Nie pakujmy jednak tego na siłę. Często widuję praktykę umieszczenia w nazwie wizytówki słów kluczowych. Generalnie, nie powinny one się tam znaleźć, ponieważ Google wprost mówi że “nazwa” powinna być nazwą firmy i nic do tego. Ale większość wizytówek tak robi, zauważyłem że potrafi to działać. Generalnie, możecie próbować, ale róbcie to na własną odpowiedzialność. Uważajcie również na telefony z różnych podejrzanych firm, gdzie ktoś dzwoni do Was i mówi o opłacie za przedłużenie wizytówki, bądź opłacie za jej publikację. Tutaj proponują jakiś abonament – trzy stówy na 2 lata na przykład, za utrzymanie wizytówki. Jest to bzdura kompletna, jest to naciągactwo. Nie dajcie się po prostu wrobić takiej firmie. Założenie, prowadzenie wizytówki jest w pełni darmowe, nie musicie płacić za to, że macie profil w Google Moja Firma i pojawia się wasza wizytówka. Działania optymalizacyjne tj. przygotowanie np. opisu, wpisów, selekcja zdjęć, czy ich wykonanie i umieszczenie możecie oczywiście zlecić na zewnątrz, jeżeli nie macie takich mocy przerobowych. Samo funkcjonowanie wizytówki nie jest jednak płatne i nie dajcie się na to naciągnąć. To by było narazie na tyle, jeżeli chodzi o samą optymalizację wizytówki i wskazówki jak to robić. Generalnie, dokumentacja Google w temacie wizytówki Google Moja Firma jest dość bogata i wszystkie najważniejsze informacje powinniście tam znaleźć. Również te, o których może nie udało mi się wspomnieć podczas tego podcastu.

    Google My Business w dobie pandemii koronawirusa

    Z ciekawostek na koniec, o tym jak Google Moja Firma działa w dobie pandemii koronawirusa. Mianowicie w połowie marca Google My Business zawiesiło publikowanie nowych recenzji, odpowiedzi na recenzję czy Q&A, czyli sekcji pytań i odpowiedzi w obrębie wizytówki. Podcast nagrywam 5 czerwca i na dzień dzisiejszy już została przywrócona ta funkcjonalność. Natomiast na chwilę obecną, zgodnie z informacjami na stronie supportu Google Moja Firma możesz i warto przekazywać klientom aktualne informacje o swojej firmie. Mogą być to zmienione godziny pracy i np. informacje o wcześniejszym zamknięciu, godziny dostępności innych usług, takich jak dostawa, jedzenie na wynos, czy obsługa zmotoryzowanych, opóźnienia w świadczeniu niektórych usług, dodatkowe usługi, które świadczymy dla społeczności czy informacja o tym, że twoja firma jest tymczasowo zamknięta. Tutaj zgodnie z informacjami na stronie supportu, oznaczenie firmy jako tymczasowo zamkniętej nie wpłynie na jej pozycję w rankingu wyszukiwania lokalnego, nadal będzie traktowana jak otwarte firmy. Natomiast zwracam też uwagę, że firmy oferujące odbiór na miejscu lub dostawę, nie powinny być oznaczane jako tymczasowo zamknięte. Jeżeli zostaną tak oznaczone, oferta nie wyświetli się po prostu w Google. Ponadto, możesz również użyć nowego typu wpisu, związanego właśnie z pandemią COVID-19, by udostępnić bardziej szczegółowej i aktualne informacje o tym, jak funkcjonuje Twoja firma. Możesz np. dodać informacje o zamknięciu firmy lub skróconych godzinach pracy, zasadach dotyczących bezpieczeństwa i higieny, dostępności kart podarunkowych, których zakup wspomoże Twoją firmę, czy zajęciach i wizytach online. Wpisy związane z informacjami z COVID-19 są wyeksponowane w Twoim profilu, dzięki czemu będą bardziej zauważalne dla klientów. Więcej na ten temat znajdziecie w supporcie Google Moja Firma, tam jest wszystko dokładnie opisane jakie możliwości macie, jeżeli chodzi o wizytówkę w Google Moja Firma w dobie obecnej pandemii.

    To by było na tyle, jeżeli chodzi o temat korzystania z narzędzia Google Moja Firma i zarządzania wizytówką. Nie wyczerpałem oczywiście jego w pełni, moglibyśmy tutaj siedzieć i gadać i gadać. Nie chciałem jednak zanudzić Was i robić półtoragodzinnego podcastu na ten temat. Myślę natomiast, że wszystkie najważniejsze informacje udało mi się przekazać. Także do usłyszenia w następnym odcinku, trzymajcie się ciepło i dbajcie o swoją wizytówkę!

    Przydatne linki

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Powiązane odcinki

    Zapisz się do newslettera

    .