Content, który wspomoże naszą komunikację oraz działania z zakresu SEO, wymaga wiedzy, kreatywności i… wolnego czasu, którego coraz częściej mamy „jak na lekarstwo”. Bardzo często potrzebujemy wtedy wsparcia z zewnątrz w postaci copywriterów. Na etapie ich poszukiwania pojawiają się pytania:
Gdzie ich znaleźć? Skąd pewność, że że trafimy na rzetelnego twórcę? Na co zwrócić uwagę, wybierając go z gąszczu różnych ofert i możliwości?
W 28 odcinku Aleksandra Sudnik odpowie na te pytania, podpowiadając w jaki sposób zrobić ten pierwszy krok do długotrwałej współpracy z tzw.copy.
TRANSKRYPCJA ODCINKA
Cześć!
Tu Ola, witam was w kolejnym odcinku Dziennika Budowy Firmy, w którym to porozmawiamy sobie o współpracy z copywriterami. Nie ukrywam, że inspiracją do tego odcinka byli uczestnicy naszego Sprytnego Kursu SEO, który pytali na live i w mailach gdzie szukać copywriterów i w jaki sposób sprawdzić, czy ta osoba idealnie do nas pasuje. Jeśli wiecie, że będziecie musieli znaleźć copywritera do współpracy, albo jeśli planujecie zacząć pisać – myślę, że znajdziecie tu coś dla siebie. Zanim więc przejdziemy do pierwszego odcinka biznesowego w moim wykonaniu – zapraszam na jingla.
Z treściami pracuję już kilka lat – mam doświadczenie zarówno w pracy agencyjnej, jak i dorywczej. Każda z tych zawodowych dróg jest zupełnie odmienna – ma inną specyfikę i wymaga nieco innych umiejętności. Każda jest równie wartościowa pod kątem rozwoju i zdobywania warsztatu. Co więcej – pracowałam też z copywriterami zdalnymi, więc bywam zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie.
Potraktujcie ten odcinek jako inspirację, jako podpowiedzi, nie złote rady, które sprawdzą się zawsze i w każdych okoliczności. Z czasem wiele z Was – pracując z copywriterami lub zaczynając pisać – zdobędzie wiedzę i doświadczenie, które pozwoli stworzyć kolejne porady. Swoją drogą – chętnie je poznam.
Skąd mam wiedzieć, czy ten copywriter jest odpowiedni? Na co zwrócić uwagę?
Zacznijmy od pierwszych, najważniejszych elementów – czyli od tego co definiuje idealnego copywritera do współpracy.
Na rynku jest mnóstwo copywriterów – zarówno świetnych, jak i nieco gorszych. Każdy z nich ma inny styl pisania, inny system pracy, każdy specjalizuje się w czymś innym, inaczej zaczynał, ma inne stawki, inny brief, inną formę rozliczenia itd. Oczywistym jest, że znalezienie copywritera idealnego będzie trudne, bo liczba zmiennych i cech, które determinują to, jak ktoś pisze jest naprawdę spora. Dlatego też podstawą jest twoja cierpliwość i przygotowanie na ewentualną porażkę. Pierwsze współprace mogą okazać się nieudane. I to jest okej. Ta nieudana współpraca nie musi wynikać z rażących błędów, to może być problem z komunikacją, z formalnościami, to może być brak zrozumienia tematu lub potrzeb drugiej osoby.
Dlatego też, zanim zaczniesz szukać copywritera odpowiedź sobie na pytania: czego potrzebuję? Czego nie chcę w swoich tekstach? Jak ma wyglądać ta współpraca? Chcę podpisać umowę zlecenie, umowę o dzieło czy pracować na fakturach? Wolę pracować z freelancerami, czy agencjami? Czy copywriter powinien znać podstawy SEO?
Prawdą jest, że podstawą udanej współpracy jest świadomość jej podjęcia, a praca z copywriterem powinna angażować obie strony – ciebie, przedsiębiorco również. Zwłaszcza na początku wspólnej drogi, kiedy będzieciesz się dogadywał i docierał z nową osobą. Warto więc już na wstępie założyć jakie masz oczekiwania i w jaki sposób mogłaby wyglądać współpraca.
Oczywiście, twoje ustalenia dobrze jest przedstawić copywriterowi, a następnie wysłuchać jego propozycji. Bardzo często dwie, różne opinie pozwalają na stworzenie kompromisu, na skutek którego obie strony będa mogły owocnie ze sobą współpracować. Przykładowo więc poproś o brief od wybranego copy, stwórz mu plik na dysku, aby mógł na nim pracować, rozmawiaj z nim i pozwól by zaproponował swoje tematy na przykładzie np. analizy konkurencji.
Przechodząc do sedna.
Badanie potrzeb
Wybierając więc copywritera zwróć uwagę na to, czy osoba z która się komunikujesz jest gotowa na wysłuchanie Twoich potrzeb, na zaangażowanie w projekt, na realną chęć znalezienia wspólnej drogi. Jeśli widzisz, że osoba chce siadać do tekstów “z miejsca”, bez jakichkolwiek informacji od ciebie – najpewniej współpraca będzie trudniejsza, niż pierwotnie planowałeś.
Brief
Kolejną kwestią jest wspomniany już brief. Copywriterzy tworząc pierwsze teksty, albo planując stałą współpracę, często podsyłają pytania, które pomogą im stworzyć tekst. Są to np. pytania odnośnie działalności firmy, odnośnie formy komunikacji – bezpośredniej lub pośredniej – a także o aspekty, które są szczególnie ważne dla przedsiębiorcy. Warto poświęcić nieco czasu na wypełnienie tego briefu, doceniając tym samym jego powstanie. Zwróć zatem uwagę, czy copywriter pracuje na briefe i faktycznie wykorzystuje zdobytą w ten sposób informację w swoich tekstach. Forma briefu jest dowolna, czasem przyjmuje to formę tabeli, innym razem przesłanych mailowo pytań, jeszcze inną formą jest rozmowa telefoniczna. Każda forma ostatecznie jest dobra, jeśli przynosi oczekiwany rezultat.
Portfolio copywritera
Równie ważne co brief jest portfolio. Najprościej mówiąc jest to zbiór projektów i realizacji, które zostały stworzone na potrzeby współpracy z klientami. To taka “ściana chwały”, w której copywriter chwali się osiągnięciami, pokazuje swój styl, często udowadnia swoje doświadczenie. Portfolio jest ważne, bo pozwala: po pierwsze ocenić ci, czy osoba pisze merytorycznie, poprawnie językowo, czy materiały są ciekawe, angażujące, zgodne z zasadami pisowni. Po drugie możesz ocenić styl, formę komunikacji i zupełnie subiektywnie ocenić czy to jest okej. Tak, masz prawo do subiektywnej oceny. Zdarza się, że po prostu teksty nie odpowiadają odbiorcy, pomimo swojej poprawności. To tak jak z lodami – jedni lubią czekoladowe, inni za nimi nie przepadają. Po trzecie – portfolio to często zamiennik CV, który pokazuje “tak, pracowałem wcześniej, tak mam doświadczenie, tak znam się na tej branży”. No i znowu – portfolio może mieć charakter pdf czy bloga – ostatecznie chodzi o to, by pokazać zrealizowane prace.
Taka porada ode mnie dla copywriterów: jeśli tworzycie portfolio, gdzie wrzucacie teksty realizowane dla klientów, pamiętajcie o tzw. duplikacji treści. Powielanie tego samego tekstu – w tym przypadku na stronie klienta, jak i na swoim blogu- nawet jeśli to wy jesteście autorem, to delikatnie mówiąc, jest to średni pomysł. Lepiej więc wrzucić je w formie np. zdjęć.
Wspomniałam już o SEO, nie bez przyczyny. To jeden z podstawowych filarów, decydujących o tym, czy przyszła współpraca ma szansę bytu. Teksty SEO są na swój sposób wyjątkowe – często opierają się na analizach, na poprawnym używaniu słów kluczowych i wprowadzeniu linkowania wewnętrznego. Nie każdy copywriter zna się na pozycjonowaniu. Czym innym jest twórca kreatywny, czym innym SEOcopy. Jeśli potrzebujesz kogoś do tworzenia np. opisów kategorii to właśnie umiejętność łączenia treści z SEO jest tą, którą powinieneś “wybadać”. Przykładowo – sprawdź, czy osoba z która rozmawiasz wie czym to SEO jest. Możesz to ocenić po portfolio, albo podczas rozmowy, w której zadasz pytanie “czym jest nagłówek H2?”. Albo zobacz, czy w portfolio są wyróżnione nagłówki – to też wiele powie o zdobytej wiedzy.
Przedostatnim elementem jest zgoda na napisanie tekstu próbnego. Jestem zwolenniczką takich prac, pod warunkiem, że za tą pracę zapłacimy. Jeśli nie jesteśmy pewni osoby, mamy duże wymagania albo ogrom kandydatów, tekst próbny pozwoli nam odsiać osoby, które nie sprawdzą się w przyszłej współpracy. Tylko za pomocą tego jednego elementu możesz zweryfikować język, sposob pracy, ale także terminowość i organizację. Pamiętaj jednak, że taki tekst jest czyjąś pracą. Ta osoba poświęciła swój wolny czas, by zrealizować twoje zlecenie. Teksty próbne darmowe, zwłaszcza jeśli chcesz je później wykorzystywać, są w moim odczuciu wyjątkowo niesprawiedliwe. Zdradzę Wam, że jako początkująca copywriterka, kilka lat temu, złapałam się parę razy na ten trik, po czym osoba przestała odpisywać na moje maile i tyle skończyło się z mojej pracy. Więc to przestroga od serca, aby unikać takich form i zawsze sporządzać zamówienie/umowę/wystawiać fakturę po takim, nawet jednorazowym projekcie.
Ostatnim elementem na który musisz zwrócić uwagę, wybierając copywritera, jest cena. To dość grząski temat, bo ceny za teksty są naprawdę różnorodne. Od 2 zł brutto, po 100 zł netto za 1000 zzs. Pozwolicie, że nie będę zagłębiać się w słuszność różnych stawek, nie powiem Wam też jaka stawka jest tą doskonałą. Jedyne o czym musicie pamiętać, to to, że napisanie tekstu to research, rozmowy, często wiele godzin pracy, korekty i kreatywne działanie, które jest wyjątkowo wartościowe. Jeśli płacicie mniej, jest spora szansa, że wszystkie te elementy będą na nieco niższym poziomie. Coś za coś. Wymaganie merytorycznego tekstu z bibliografią i znajomością SEO musi wiązać się z większą stawką. Jeśli ktoś oferuje ci taką wiedzę za np. 3 zł netto za 1000 znaków – powinna zapalić ci się lampka. Sam też, uczciwie, nie oczekuj tej wiedzy płacąc tak niewiele.
Powiem coś, co niby jest oczywiste, ale często o tym zapominamy: wiedza i umiejętności kosztują.
Gdzie szukać copywriterów?
Przejdźmy zatem do drugiego aspektu. Skoro już wiemy na co zwrócić uwagę, jakie elementy powinny być dla nas istotne oraz jak się przygotować do współpracy, odpowiedzmy sobie na pytanie: gdzie ich szukać?
Opcji jest kilka i ponownie nie chcę mówić, która jest najlepsza. Jak to w życiu bywa: to zależy. Każda z tych możliwości ma swoje wady i zalety, o czym na pewno powiedziałby niejeden przedsiębiorca i niejeden copywriter.
Agencje
Pierwszą możliwością są agencje. Zarówno te zajmujące się pozycjonowaniem, jak i stricte specjalizujące się w contencie. Pracując z agencjami mamy gwarancję klarownych warunków, jasno sprecyzowanego rozliczenia i wiedzy w zakresie SEO. Oczywiście zakładając, że wybieramy agencje, które są sprawdzone, uczciwe i mają pewną renomę na rynku. Z agencjami pracuje się komfortowo, możemy oddać im znaczną część pracy, mając gwarancję, że ta zadba o systematyczność i poprawność dostarczonego contentu. Dużym minusem agencji jest mnogość projektów, przez co wiele klientów może poczuć się jako “trybik” maszyny. No i agencje mają często wyższe stawki (chociaż tutaj – jak zawsze – zależy). Oczywiście tu mocno uogólniam, ale chodzi o takie zarysowanie pewnych schematów. Ostatecznie więc praca z agencjami jest doskonałym wyborem w przypadku przedsiębiorców, którzy oczekują samodzielności, klarowności zasad, wiedzy specjalistycznej, wsparcia w zakresie SEO oraz pomocy w publikowaniu artykułów sponsorowanych.
Copywriterzy – Freelancerzy
Drugą opcją są freelancerzy. Obecnie na rynku jest naprawdę wielu twórców i wiele z nich jest doskonałymi, kreatywnymi osobami. Ich największą zaletą jest indywidualne podejście, dbanie o klienta, samodzielność pracy i brak “wyższego stanowiska” nad sobą, a więc to oni decydują o swoich mocach przerobowych. Ze względu na pracę na własny rachunek ich stawki są przeważnie mniejsze. Minusem takich twórców jest ich konkurencja. W gąszczu wielu zleceniobiorców mamy naprawdę spory odsetek osób, które minęły się z powołaniem. Ich niska stawka nieco zaburza wygląd rynku, stając się atrakcyjną opcją dla przedsiębiorców. Ostatecznie istnieje spore ryzyko, że otrzymane teksty nie sprostają naszym oczekiwaniom i mówiąc wprost – będzie trzeba je poprawiać. Na szczęście to naprawdę niewielki odsetek takich osób, a sama opcja ta jest naprawdę warta uwagi dla wielu przedsiębiorców którzy szukają osoby mocno skoncentrowanej na wyłącznej pracy z ich projektem, albo którzy mogą w razie konieczności sami optymalizować otrzymane teksty.
Obecnie – zarówno agencje, jak i freelancerów – znajdziesz w podobny sposób. Po pierwsze – niezawodny Google, który wypluje ci szereg stron, ofert i blogów, oferujących takie usługi. Opcją drugą są grupy na FB, np:
- Copywriter poszukiwany – zlecenia dla copy
- Copywriting, seo copywriting – zlecenia dla copywritera
- Szukam copywritera / Copywriter szuka pracy
Czuje się jednak w obowiązku podkreślić, że na grupach tych są tysiące chętnych copywriterów, którzy mogą odpowiedzieć na twoje zgłoszenie w naprawdę liczny sposób. Odkopanie się z tych maili czy wiadomości prywatnych będzie czasochłonne, ale zyskasz sporą szansę na znalezienie odpowiedniej osoby. Pamiętaj, aby po zakończonej rekrutacji poinformować wszystkich (mailowo lub w opublikowanym poście), że nie szukasz już nikogo do pomocy. Dzięki temu unikniesz nieporozumień i kolejnych maili.
Oprócz grup istnieją platformy, takie jak np. Good Content. Można to miejsce porównać do Allegro, tyle że kartą przetargową są treści. Mówiąc wprost: ty wystawiasz ogłoszenie z propozycją stawki, a inni zgłaszają się do napisania tego zlecenia. Tego typu miejsca mają jednak swoje wady. Po pierwsze – możesz trafić na osobę, która nie jest copywriterem, a jedynie szuka sposobu na chwilowy zarobek. Co za tym idzie, po drugie – niestety wiele realizacji w ramach tej platformy jest niskiej jakości. Trzecią wadę odczują twórcy, którzy zmierzyć się muszą z naprawdę niewielkimi stawkami. Zdradzę, że po grupach facebookowych grasują memy, w których przedsiębiorca proponuje stawkę poniżej 3 zł za jeden tekst. Jak zawsze zatem – warto śledzić ogłoszenia i pisać je maksymalnie szczegółowo, aby uniknąć rozczarowania.
Wiem, że brzmi to nieco pesymistycznie, ale ostatecznie pamiętajmy, że każdy szuka czegoś innego, każdy potrzebuje czegoś innego i ma inny budżet. Ostatecznie przecież- Ty, copywriterze, nie musisz zgadzać się na pisanie tekstów za taką stawkę i ty, przedsiębiorco – możesz zdecydować się na taki tekst, jeśli spełnia twoje potrzeby.
Oczywiście oprócz powyższych metod są też rekomendacje, śledzenie branży, szukanie nowinek. Wielu polecanych i dobrych copywriterów “widać” – czy to na grupach, na forach, czy ogólnie w branży. Dobrą metodą jest też zapytanie wprost o polecenia osoby piszącej teksty. Pamiętajcie jednak by w takim poście podkreślić o jaką branżę wam chodzi, bo jest wiele copywriterów specjalizuje się w jednej, konkretnej dziedzinie i ktoś kto pisze doskonałe teksty medyczne, niekoniecznie sprawdzi się w tekstach modowych. I odwrotnie.
Tymi radami kończę swój odcinek podcastu, mając nadzieję, że chociaż częściowo podpowiedziałam jak rozpocząć pracę z copywriterem. Wiem, że to temat rzeka i można by było jeszcze wiele powiedzieć w tym elemencie, dlatego uznajmy to za podstawową wiedzę, taki filar przyszłej współpracy. Dzięki za wysłuchanie i mam nadzieję do usłyszenia już niedługo.
Cześć!