Pandemia COVID-19 sprawiła, że gospodarka wielu krajów niemalże stanęła w miejscu. Nie inaczej stało się w przypadku środowiska Google - zmian w tym miesiącu było niewiele, a te, które się pojawiły, dotyczyły głównie koronawirusa.
Koronawirus, a Google - zmiany w wynikach wyszukiwania
Najciekawszą zmianą wprowadzoną Google w ostatnim czasie jest panel informacyjny dotyczący COVID-19. Na pierwszym ekranie widoczna jest wyróżniająca się sekcja alertu, wskazującą najważniejsze, sprawdzone informacje dotyczące objawów, leczenia i profilaktyki SARS-CoV-2, mapa zachorowań, promowana strona rządowa i sekcja Google News.
Dopiero w dalszym widoku znajdujemy informacje o liczbie przypadków i tradycyjne wyniki wyszukiwania. W praktyce oznacza to, że użytkownik wyszukiwarki ma szansę dotrzeć w pierwszej kolejności do zweryfikowanych danych, zamiast fake newsów, zalewających go na co dzień. Jest to zgodne z polityką Google, którą poznaliśmy już na etapie wdrażania aktualizacji Medic Update - próby dostarczenia wyłącznie sprawdzonych informacji medycznych, pochodzących ze stron o wysokim autorytecie.
Pełny wynik wyszukiwania poniżej (VIDEO):
Wprowadzenie danych strukturalnych SpecialAnnouncement
Jednocześnie, aby ułatwić stronom przedstawienie najbardziej aktualnych informacji związanych z COVID-19, Google umożliwiło oznaczenie tego typu ogłoszeń danymi strukturalnymi "SpecialAnnouncement". Na razie zmiana ta dotyczy wyłącznie serwisów rządowych oraz medycznych, w przyszłości jednak będzie możliwe jej wdrożenie na innego typu stronach.
Więcej informacji: https://webmasters.googleblog.com/2020/04/highlight-covid-19-announcements-search.html
Zmiany w Google My Business
W ramach dostosowania swojej strategii do zastoju gospodarczego i częstej pracy zdalnej firm, Google wprowadziło dodatkowe sekcje ogłoszeń w wizytówkach Google My Business:

Właściciele firm mogą poinformować swoich klientów o zmienionych godzinach pracy, tymczasowym zamknięciu lokalizacji lub podzielić się innymi szczegółami dotyczącymi sposobu działania w obecnej sytuacji.

W dobie paniki spowodowanej pandemią, rekomenduję poinformowanie potencjalnych klientów o wszelkich zmianach, ale również, a może przede wszystkim o tym, że firma funkcjonuje bez większych zmian.
Opóźnienia weryfikacji opinii i wszelkich zmian w wizytówkach Google My Business
Jednocześnie Google informuje, że w trosce o zdrowie członków swojego zespołu, w celu ograniczenia konieczności ich przyjazdu do biura, wszelkie zmiany w wizytówkach mogą nastąpić z opóźnieniem.
Więcej informacji: https://support.google.com/business/answer/9792336?p=covid_LF&visit_id=637240874648287511-1104992885&rd=1
W praktyce, na przykładzie naszym i naszych klientów, mogę stwierdzić, że drobne zmiany (numer telefonu, dodatkowy adres kontaktowy, wpisy) akceptowane są w miarę na bieżąco lub z niewielkimi opóźnieniami. Problematyczna jest jednak kwestia weryfikacji nowych opinii - na akceptację kilku wystawionych przez naszych klientów i uczestników bezpłatnych konsultacji SEO/SEM czekamy do dziś.
Drobne zmiany w Search Console
Na koniec kwietnia Google poinformowało na Twitterze o drobnym usprawieniu, jakie zostało wprowadzone w Search Console, czyli dodaniu opcji "Skopuj URL do schowka" w sekcji Linków.

Mała rzecz, a cieszy, zwłaszcza SEOwca 😉
Wykresy zmian w wynikach wyszukiwania
W porównaniu do poprzednich miesięcy (poniżej wykres SENUTO obrazujący zmiany od początku lutego do dziś), kwiecień był okresem stabilizacji i naprawdę niewielkich rotacji w wynikach wyszukiwania. Rzadko widuję tak "płaski" wykres, jeśli chodzi o aktualizacje i drobne zmiany, co w praktyce wskazuje na zrozumiałe ograniczenie działalności zespołu Google również w tym zakresie.
Podobną stabilizację w kwietniu pokazuje SEMRUSH:
a także MOZ.COM:
Tym samym pandemia COVID-19 odbiła się na częstotliwości zmian w wynikach wyszukiwania. W miarę stopniowej stabilizacji obecnej sytuacji, spodziewam się jednak powrotu do "normy" również w zakresie większych aktualizacji wyników wyszukiwania.
Edited: 😀
Po 10 lat życia w branży seo, wreszcie dotarłam do etapu, w którym niesamowicie bawi mnie to, że w niedzielę pisałam o niezwykłej stabilizacji wyników wyszukiwania, a w poniedziałek przyszedł update 😉 #zycieseowca
Jak donosi Danny Sullivan na Twitterze, rdzeń algorytmu został zaktualizowany, tak jak dzieje się to kilka razy do roku. O konsekwencjach napiszemy więcej w podsumowaniu maja, gdy wyniki wyszukiwania ustabilizują się i pojawią się pierwsze wnioski.
