More

    DBF #56: Webinar, który sprzedaje

    W pierwszych Sprytnych Rozmowach, Ewelina Podrez-Siama rozmawiała z Anną Prończuk-Omiotek, ekspertką wystąpień publicznych, autorką kursu Webinar Master oraz bloga AnnaPRO.pl. W dzisiejszym odcinku podcastu Dziennik Budowy Firmy zapraszamy Cię do wysłuchania nagrania z tego live’a.

    Dowiedz się:

    • Jak stworzyć webinar, który zachęci potencjalnego klienta do zakupu?
    • Jak przygotować się do webinaru pod kątem merytorycznym i technicznym?
    • Jak skutecznie promować webinar?


    Materiały

    • kurs Webinar Master, do którego kolejnej edycji nabór kończy się za kilka dni: https://www.jakzrobicwebinar.pl
    • Sprytny Newsletter Fox Strategy – bądź na bieżąco z nowinkami z branży, otrzymuj ProTIPy marketingowo-biznesowe oraz informacje o ciekawych wydarzeniach, w tym o Sprytnych Rozmowach: https://newsletter.foxstrategy.pl
    • Ebook „3 sprawdzone metody i 70 ćwiczeń z dykcji na 7 dni tygodnia, które zmienią Cię w profesjonalnego mówcę!” – https://annapro.pl/newsletter/
    • Już 17 czerwca kolejny odcinek Sprytnych Rozmów. Ewelina porozmawia o INKLUZYWNEJ KOMUNIKACJI z Grzegorzem Miecznikowskim, ekspertem LinkedIn, specjalistą w zakresie komunikacji, mentorem biznesowym i aktywistą. Dowiedz się więcej: https://rozmowy.foxstrategy.pl.

    Transkrypcja odcinka

    Z tej strony Ewelina Podrez-Siama. Dziś zapraszam do wysłuchania nagrania z pierwszego odcinka Sprytnych Rozmów – mojego autorskiego cyklu rozmów na żywo, dotyczących marketingu. Zapraszamy do dyskusji inspirujących ekspertów oraz ekspertki w zakresie szeroko pojętego Digital’u. Rozmawiamy o tym jak czerpać maksimum korzyści z obecności w internecie. W pierwszym odcinku cyklu gościłam Annę Prończuk Omiotek ekspertkę wystąpień publicznych oraz autorkę kursu Webinar Master. Jeśli po wysłuchaniu naszej rozmowy zauważysz szanse biznesowe w tworzeniu webinarów, koniecznie zainteresuj się również naborem do kursu Webinar Master, a właściwie kolejnej jego edycji, który kończy się kilka dni po dacie emisji tego odcinka.

    Jeśli z kolei chcesz uczestniczyć na żywo w Sprytnych Rozmowach, być na bieżąco z terminami tematami, koniecznie zapisz się do Sprytnego Newsleterra Fox Strategy pod adresem newsletter.foxstrategy.pl. Co tydzień otrzymasz dawkę newsów z branży SEO/SEM, wartościowy protip marketingowo-biznesowy, a także podsumowanie najnowszych odcinków Dziennik Budowy Firmy i informacje o wydarzeniach w których uczestniczymy – w tym właśnie o Sprytnych Rozmowach. Myślę że możemy zacząć, a zaczniemy standardowo od naszego intro, do usłyszenia.

    Ewelina Podrez Siama: Cześć. To jest pierwszy odcinek cyklu sprytne rozmowę w którym rozmawiam z ekspertami,  osobami które mnie inspirują, o szeroko pojętym online. Witam Cię zarówno jeżeli jesteś z nami tutaj na żywo, przywitaj się wtedy z nami w komentarzu, jak i wtedy jeśli odtwarzasz to nagranie chwilkę później lub słuchasz jako odcinka podcastu. Ja nazywam się Ewelina. Sama jestem założycielką i prezesem agencji marketingu internetowego Fox Strategy i będę prowadzić sprytne rozmowy. A ze mną i z nami jest gość Anna Prończuk Omiotek. Aniu pokrótce cię przedstawię, ale jest to takie łał, że chciałbym żebyś to oczywiście uzupełniła.

    Słuchajcie, Ania jest przedsiębiorcą, ekspertką wystąpień publicznych, która była mentorką blisko 250 instytucji. Oprócz tego autorką bloga AnnaPro.pl i autorką kursu Webinar Master do którego kolejnej edycji, nabór zaczyna się już w maju. Aniu czy coś minęłam?

    Anna Prończuk Omiotek: Na ten moment wystarczy. Jak się pewnie domyślasz, ja sama nie lubię o sobie mówić, więc jak ktoś mnie przedstawia to jest takie miłe też ze strony prowadzącego, że ja już nie muszę opowiadać. Więc takie najważniejsze informacje już zawarłaś.
    Ewelina Podrez Siama: Super, cieszę się bardzo bardzo. Porozmawiamy dzisiaj o tym co zrobić, jak przygotować webinar, który będzie sprzedawał? Więc zacznijmy może od takich podstaw, co jest must have przygotowania webinaru, jak zacząć w ogóle?
    Anna Prończuk Omiotek: Jeżeli mówimy o tym jak zacząć webinar,  ja zawsze mówię o trzech filarach i to są filary które ja obrałam w taką moją autorską metodę webinar PRO. Pro, bo Prończuk-Omiotek, od nazwiska, ale też PRO bo profesjonalnie. To jest taki skrót od trzech słów na: P, jak prezentacja R jak reklama i O jak osprzęt, a w zasadzie oprogramowanie i sprzęt. I w momencie kiedy robimy swój webinar, czy to jest pierwszy czy kolejny, to zawsze musimy zwrócić uwagę na te trzy filary czy dobrze wykonaliśmy naszą pracę, czy zarówno prezentacja jest przygotowana, czy jest merytoryczna ,czy ma odpowiednie odpowiednie wsparcie wizualne. Czy mamy reklamę zrobioną, dzisiaj pewnie też dużo będziemy na ten temat rozmawiać. Czy ta reklama rzeczywiście została zrobiona np. z odpowiednim wyprzedzeniem, czy dotarliśmy do odpowiednich osób, czy wybraliśmy odpowiednie kanały. No i O – czyli oprogramowanie i sprzęt. Coś co zwykle osobom początkującym sprawia dużo problemu, potem z każdym kolejnym razem jest już coraz łatwiej. Natomiast na początku zwykle jest bardzo trudno, bo osoby początkujące nie wiedzą jaką dobrać kamerę i dobrać mikrofon, jak ustawić oświetlenie. A to są takie rzeczy które w zasadzie robimy raz, ewentualnie później upgradujemy, ale generalnie raz zrobiona dobrze robota, procentuje później w przyszłości.
    Ewelina Podrez Siama: Czyli jak nagrywany ten pierwszy webinar, to co Twoim zdaniem jest potrzebne?
    Anna Prończuk Omiotek: To tak, to też obejmę to w tych trzech obszarach, czyli prezentacja reklama i osprzęt. Jeżeli chodzi o prezentację, to potrzebujemy mieć wkład merytoryczny czyli muszę wiedzieć. Jako prowadzący/jako prowadząca, o czym chcę mówić. I tutaj zależy. Zależy mi na tym żeby zarówno ustalić tematy jak i  agendę webinaru. Czxyli najpierw wymyślamy jaki temat, taki tytuł może być ciekawy dla danej grupy docelowej. Zresztą o tym procesie tworzenia prezentacji jeszcze powiem później, natomiast sam temat jest ważny żeby spełniał rzeczywiście potrzeby grupy docelowej i rozwiązywał ich problem.

    Później ta reklama i tutaj bardzo często osoby początkujące popełniają ten błąd, że promują zdecydowanie za krótko. Spotkałam się z takimi przypadkami gdzie osoba początkująca promowały swój webinar w trzy dni, a moim zdaniem jak trzy dni robimy promocję no to już bardziej jest Live niż Webinar, gdzie nasza grupa docelowa ma się o tym dowiedzieć. Jeżeli promocja trwa tylko trzy dni, jeszcze może nie byłby to taki duży problem gdyby to było tylko trzy dni reklamy płatnej, budujemy wszystko dużym budżetem i po prostu zbieramy setki osób dzięki temu, no ale trzy dni samej reklamy organicznej to jest zdecydowanie za mało. Ja zawsze rekomenduje, jako takie totalne minimum, dwa tygodnie promocji takiego webinaru.

    Zresztą nawet tutaj w naszej rozmowie jak ustaliliśmy nasz live, też ta promocja trwała około 2 tygodnie mimo, że to jest Live i podcast jednocześnie. To i tak ta promocja trwa zatem odpowiedni czas. Czyli te dwa tygodnie. No i ten trzeci aspekt czyli P jak prezentacja, R jak reklama i O oprogramowanie i sprzęt. Czyli trzecia rzecz to jest sprzęt. Tutaj w zasadzie powinniśmy podjąć dwie, ważne decyzje. Tzn. Tych decyzji jest kilkanaście ale dwie, główne to są właśnie dotyczące oprogramowania -czyli przez jakie oprogramowanie będziemy transmitować streaming.

    Czy to jest zoom czy jakiekolwiek inne narzędzie do webinaru. Zwykle taką decyzję podejmuje się raz i później po prostu się za tym podąża narzędziem, które się wybrało bo wiadomo trzeba płacić abonament co miesiąc, więc nie będziemy co chwilę zmieniać narzędzi. Natomiast druga kategoria, kategoria decyzji, jest związana ze sprzętem czyli właśnie z tym jaką kamerę wybiorę, jakie oświetlenie wybiorę i jaki mikrofon wybiorę. Później też kolejne decyzje są z tym związane, na przykład jeżeli kupię droższą kamerę, która musi stać samodzielnie no to muszę jeszcze dokupić statyw.

    Jeżeli wybieram mikrofon, który jest inny niż mikrofonem krawatowym, taką pchełką, to też muszę dokupić ramię do tego mikrofonu, gąbke do tego mikrofonu, tak jak np. ci którzy oglądają nas na żywo, widzą np. mój mikrofon, tak to jest potężny sprzęt, do którego trzeba jeszcze parę innych, drobnych rzeczy dokupić, no ale to są już kolejne decyzje, kolejne decyzje z tym związane. Pocieszające jest to, że w momencie kiedy już mamy skompletowanie to nasze studio, to w zasadzie już dużo nie musimy zmieniać, co najwyżej co jakiś czas wymienia się sprzęt, aktualizuje na lepszej jakości. No ale powiedzmy, że raz zrobiona dobrze robota później nie wymaga tego żeby robić to za każdym razem od początku.

    Ewelina Podrez Siama: Zatem mam pytanie doprecyzowujące, bo jako przedsiębiorca zawsze chce coś najpierw przetestować zanim poniosą inwestycje. Powiedz mi czy w kontekście sprzętu i takiego przygotowania się do webinaru/live’u, uważasz że aranżacja studio, takiego podstawowego nawet, to jest must have na start? Czy można to zrobić w późniejszym etapie i zacząć z jakimiś prostymi rozwiązaniami i mniejszymi inwestycjami?
    Anna Prończuk Omiotek: Tak, ja jestem za tą drugą opcją, czyli najpierw sobie testujemy czy w ogóle webinary są dla nas, czy w ogóle transmisje są dla nas i testujemy to najtańszym, możliwym sprzętem. Oczywiście jak ktoś chce od razu wydać kilka tysięcy na sprzęt, to proszę bardzo, natomiast raczej fajnie byłoby takie podejście startowe czyli testujemy czy to w ogóle jest dla mnie. Takim totalnym, absolutnym, minimum jest inwestycja w dobry mikrofon, tak kamera może być ewentualnie ta z laptopa. Różnie bywa z ich jakością, więc lepsza byłaby taka podpinana do USB.

    Ale powiedzmy, że obraz jeżeli się lekko trzęsie, jest jeszcze wybaczalny. Natomiast dźwięk słabej jakości jest po prostu niewybaczalny i w momencie kiedy słychać jakieś duże szumy, trzaski to słuchacz bardzo szybko przestanie nas słuchać, wyłączy się i po prostu nie będzie sensu nagrywać kolejnych transmisji, bo ludzie po prostu nie mają tego oglądać. Dlatego taką absolutną absolutnym minimum, jeżeli chodzi o inwestycje w studio, jest dobry mikrofon. Chociażby taka pchełka, tak zwana czyli mikrofon krawatowy, który tutaj podpinamy do koszuli na wysokości drugiego- trzeciego guzika od koszuli.

    I to jest to minimum. Tak, później można myśleć o lepszej kamerze. Można myśleć o oświetleniu, które też nie musi być drogie, bo np. lampa typu ring to jest inwestycja 100 złotych, tylko też musimy wiedzieć jaką tą lampę wybrać. Tak bo są różne rodzaje wiadomo droższe, tańsze zamienniki, ale tak naprawdę w stu złotych też jesteśmy w stanie kupić taką lampę i później krok po kroku, jeżeli okaże się na zasadzie takiego startowego testu, jeżeli okaże się że: ok transmisje to jest coś dla mnie, chce na tym opierać część mojego biznesu czy np. przez to narzędzie robić marketin, no to potem możemy dalej inwestować. Ja też od razu polecę dla osób które np. mają problem ze sprzętem, bo wiem że jest dużo osób które czują się tak jest zblokowane przez te technikalia, bo nie wiedzą co podłączyć gdzie podłączyć, jak to wszystko wygląda. Więc takie osoby, jeżeli są tutaj wśród słuchaczy, to też gorąco zachęcam żeby zajrzał do mnie na stronę internetową do sklepu. Tam jest taki ebook, który jest kompendium wiedzy na temat sprzętu.

    Tam omawiamy szczegółowo różne kamery i lampy i mikrofony, więc jeżeli ktoś zupełnie nie wie od czego zacząć i potrzebuje takiego komplementarne porównania, no to tam wszystko znajdzie zebrane razem z aktualnymi linkami do konkretnych produktów na ceneo, żeby sobie też wybrać najtańszą cenę. Więc za chwilkę podrzuca na czacie, osoby które nas oszukują to po prostu zachęcam żeby wejść na stronę annapro.pl/sklep i tam wśród tych moich różnych produktów jest właśnie ten ebook.

    Ewelina Podrez Siama: Podepnę się w zasadzie pod temat dźwięku, bo rzeczywiście mam taką obserwację, że w kontekście naszego podcastu, że dostajemy feedbacki wewntrzne, że jeśli dźwięk jest niewystarczającej jakości, to też ucieka uwaga i to jest dosyć naturalne, czego nie unikniemy jeśli niestety nie zadbamy o to żeby jakość dźwięku była po prostu OK. Porozmawiamy o webinarach. Dzisiaj moglibyśmy nazwać naszą rozmowę poniekąd częściowowo webinarem, częściowo livem, jest to jednocześnie odcinek podcastu, natomiast webinar kojarzy mi się często z prezentacją wizualną. Czy tak musi być, jak to oceniasz?
    Anna Prończuk Omiotek: Nie musi tak być, to mocno zależy od konwencji jaką sobie przyjmiemy. I tutaj warto jest też na początku decyzję w jakiej konwencja chce pracować, czy np. jest to tak jak mówisz dzisiaj webinar, który jest jednocześnie livem, jednocześnie rozmową, jednocześnie podcastem, spełnienia wiele jednocześnie celów. To jest bardzo fajne, że możemy jednocześnie nagrywając jedną rzecz, potem dystrybuować na różne kanały. Ale może o redystrybucji treści trochę później. W każdym razie  odpowiedź na twoje pytanie – jeżeli myślimy o webinarze, to niekoniecznie musi być tylko prezentacja i slajdy, ale może być to właśnie rozmowa dwóch osób.

    Może być też to tak zwana gadająca głowa, a więc jedna osoba, która mówi do kamery. Może być też to forma takich pytań i odpowiedzi, a więc np. wcześniej zebrane pytania od publiczności na które odpowiadamy. Taka typowa sesja albo taka sesja na żywo, gdzie ludzie na czacie piszą pytania i wtedy na bieżąco na te pytania odpowiadamy. Wchodzimy w interakcję z uczestnikami. Ta interakcja jest niezwykle ważna, także jeżeli to jest taki live/webinar, który zwłaszcza ma np. mieć cel sprzedażowy, to warto zaglądać do komentarzy, warto na bieżąco na to reagować, żeby ludzie czuli, że ciągle jesteśmy z nimi, że oni mają też wpływ na to jak ta rozmowa się toczy i że to jest np. taka rozmowa, typu że my to później chcemy redystrybuować jako podcast, no to wiadomo nie będziemy co chwilkę zaglądać na komentarze bo w momencie, kiedy osoby które będą słuchały, będą słyszały że my odpowiadamy na pytania, to będą się czuły niekomfortowo bo one nie były z nami na żywo. Więc podsumowując moją odpowiedź: nie musi  nie musi być prezentacją. Wszystko zależy od tego jaką konwencję przyjmiemy na początku i jaki chcemy też realizować cele.

    Ewelina Podrez Siama: A jak się wygląda taki proces przygotowania do rozmów? Mówiłaś, że promocja to jest dwa tygodnie, z tym zupełnie zgadzam, rozmawialiśmy zresztą o tym na ClubHouse w kontekście promocji webinarów. Natomiast zastanawiam się jak wcześnie podejmujesz decyzję o tym że zaczynasz promocję, że przygotowujesz się merytorycznie do webinaru, kiedy zaczyna się ten proces, ile to trwa?
    Anna Prończuk Omiotek: Nie wiem na ile kogoś zaskoczę ale wiele osób czuje się zaskoczona tą odpowiedzią zwykle, u mnie ten proces zwykle trwa miesiąc. Ale to pewnie dlatego, że ja się w tym specjalizuje i ja mocno zwracam uwagę na różne szczegóły.

    U mnie to jest podzielone na dziewięć etapów i za chwilę opowiem o każdym z nich. Natomiast zwykle to trwa miesiąc, zwłaszcza jeżeli to jest webinar dla klienta i np. współpracuje na stałe z taką szkołę językową i w momencie, kiedy robię np. webinar dla nich no to wiem, że muszę poświęcić więcej czasu czyli np. ten miesiąc na przygotowanie materiału bo to są dla mnie często rzeczy nowe lub też dedykowane pod klienta. Jeżeli robię własne auto- promocyjne, no to czasem zdarza mi się skracać ten czas do dwóch tygodni, no bo po prostu mówię na tematy, które świetnie się znam nie wymaga to ode mnie jakiegoś dodatkowego przygotowania merytorycznego, oprócz powtórzenia wiadomości, ale i tak dwa tygodnie, do miesiąca, mniej więcej tyle trwa ten proces.

    A jeżeli chodzi o etapy to; po pierwsze takim etapem jest w ogóle ustalenie tytułu na rok i cel, czyli też tak jak wspomniałam wcześniej to musi być tytuł, który będzie ciekawy dla naszej grupy docelowej więc ja myślę oczywiście cały czas w kontekście grupy docelowej. A cel webinaru no to już musi być coś co ja sama wiem i ustalamy, jako osoba prowadząca webinar, co chce osiągnąć. Więc jeżeli ktoś zaczyna organizację webinaru, to też musi sobie odpowiedzieć na takie pytanie jaki jest cel tego webinaru. Czy to jest cel sprzedażowy, czy to jest cel bardziej marketingowy, budowanie marki niekoniecznie od razu sprzedaż czy celem jest może zbudowanie świadomości pewnego produktu i usługi, czy w ogóle z budowanie społeczności na początku wokół jakiejś idei.

    Tutaj każdy z nas ma pewnie inną odpowiedź. Ale należy sobie na to pytanie już na samym początku odpowiedzieć. Czyli na początku ten pomysł, tytuł i cel. W drugim kroku jest weryfikacja tego tytułu webinaru z grupą docelową. I tutaj ta weryfikacja albo odbywa się poprzez rozmowę z grupą docelową, czyli np. robię ankietę w mojej na mojej liście mailowej, robię ankiety na Facebooku lub rozmawiam z kilkoma osobami które wiem że potencjalnie są moimi klientami, a jeżeli to jest np. robione we współpracy z klientem to po prostu weryfikuje ten temat z klientem, rozmawiam z klientem czy rzeczywiście to jest w obszarze ich zainteresowania. Czy przez ten tytuł możemy sprzedawać produkty i usługi? I też często również weryfikujemy to z grupą docelową, czyli to jest drugi krok. Trzeci krok jest związany z tym, że jak już podejmiemy decyzję, że okay to jest ten tytuł, to jest ten temat, grupa docelowa będzie tym zainteresowana. To wtedy zaczynam zbierać materiały i tutaj mam na myśli taką bardziej pracę kreatywną, która siłą rzeczy musi dłużej trwać. Czyli z jednej strony siedzę i i po prostu nad komputerem i szukam informacji, zbieram to do plików, ale też daję sobie taki czas na kreatywne myślenie, czyli tutaj sobie coś poczytam książkę itd.

    Ja tak bardzo luźno podchodzę do tego procesu kreatywnego, nie spinam się z tym tylko staram się raczej podejść do tego, że obserwuję mocno to co się np. dzieje w tym momencie na rynku i co może mi się przydać jako case do danego narodu albo np. która książka czy książki z jakichś pozycji które czytałam warto przytoczyć lub wrócić do niej na webinarze – czyli po prostu zbieram takie różne informacje na podstawie tych materiałów, które zbieram, przygotowuje już agendę, czyli konkretne punkty między 3 a 5 punktów które o których opowiem na webinarze.

    I w tym właśnie kroku się również zaczyna proces promocji. Tak więc jak ja już ustaliłam agendę, to w zasadzie w następnym kroku już tworzę landing page, zaczynam promocję tego. Lub jeżeli jest to z klientem to klient zaczyna promocję. No i po drodze dzieje się ta promocja. A ja tak jakby w drugiej od tego procesu przygotowuję nadal tą część merytoryczną. Więc to są już w tym momencie dwie ścieżki, które idą równolegle – po jednej stronie jest promocja, po drugiej stronie merytoryczna, czyli w zasadzie jesteśmy już na czwartym kroku czyli na rozpoczęciu promocji..

    Później jest piąty krok, który, różnie ludzie do tego podchodzą. Ja też uczę tego bardzo szczegółowo na moim kursie Webinar Master, dlatego mówię że różni ludzie podchodzą do tego procesu, bo przedstawiam Wam moją wizję tego procesu, natomiast wiem że niektórzy mają różne odchylenia od tego co ja proponuję, ale w tym koku w każdym razie w tym kroku piątym, jest przygotowanie scenariusza lub konspektu. I co mam na myśli tokonspekt, to jest taka bardziej rozbudowana agenda, czyli jak np. było pięć punktów w agendzie to do każdego z punktów dopisuje 5 zdań i wtedy już mam koncept mojego webinaru.

    I to jest OK. Natomiast ja jednak sugeruję, żeby pójść krok dalej i przygotować scenariusz całego webinaru. Czyli w momencie na przykład jak mam zaplanowany na godzinę, to mój scenariusz w Wordzie jest przygotowane na między 5 a 10 stron. Ponieważ ja tam zawiera wszystkie dane statystyczne, które chcę ująć, źródła, badania różnego rodzaju, anegdoty, historię to wszystko jest zawarte w scenariuszu i to wszystko jest spisane, żeby w momencie kiedy mówię na żywo nie musiałam się zastanawiać, jaka tam miała być anegdota albo o może tu jeszcze jakaś statystyka przypomniała, ale w sumie to nie pamiętam źródła.

    Takich sytuacji nie chcemy. Tego chcemy uniknąć. Dlatego w tym  5 kroku mocno stawiamy na przygotowanie scenariusza, który rzeczywiście zawiera wszystkie informacje, które będą przedstawione na webinarze i co ważne – ja tego się nie uczę na pamięć tylko sugeruję moim klientom żeby po prostu mieli już pod ręką i sobie te scenariusze podążali, spojrzeli do niego raz na jakiś czas w trakcie webinaru, żeby się po prostu nie zgubili. I to też wpływa na pewność siebie, że skoro mamy całą merytorykę przygotowaną, to nie ma takiej możliwości żebyśmy się zacieli na tym webinarze, że zawsze możemy wrócić do jakiejś konkretnej notatki.

    Ok, dobrze mamy teraz ten scenariusz, czyli badania, case study, statystyki wszystkie informacje są już zawarte w tym scenariuszu. Tak jak mówię te scenariusze mają 10 stron czasami nawet więcej, ale to tak jak mówię, że ja jestem bardzo perfekcyjna. Więc scenariusze są bardzo długie, natomiast wiem że moi klienci / kursanci mają np. pięciostronicowy scenariusze i to już daje im ogromne bezpieczeństwo. W kolejnym kroku, w szóstym, już odbywa się pierwsza próba finału, czyli jak już mam wszystko spisane, już jest tak mniej więcej trzy dni przed finałem, to robię pierwszą próbę seminarium, gdzie przegaduję w zasadzie cały biznes czy prezentuje cały webinar. Mówię o nim i staram się sprawdzić jak to po prostu płynie, jakie jest flow tej prezentacji. Wtedy nanoszę poprawki, może coś zmieniam, może coś skracam, sprawdzam czym jeszcze się w czasie oraz w scenariuszu, dopisuje formę retoryczną. I to jest coś co już jest takim trochę level wyżej, ale wiem że też jest zawsze bardzo interesująca dla osób które robią webinary, czyli w scenariuszu wypisuje konkretnie gdzie ma być pauza, gdzie ma paść pytanie retoryczne, gdzie ma paść pytanie do publiczności, czyli wszelkie takie przerywniki związane właśnie z formami retoryczne, z pauzami i z interakcją z publicznością.

    W tym momencie dopisuje do scenariusza, czyli zauważmy, że cały scenariusz to jest takie trochę show, jak taki trochę film który już wcześniej zaplanowany według tego konkretnego scenariusza i webinar tak naprawdę może wyglądać spontaniczne, ale dużo w tym jest rzeczy zaplanowanych wcześniej i takie webinary zawsze idą lepiej bo są po prostu lepiej przygotowane. Czyli to był ten szósty krok. Ta pierwsza próba webinaru. No i uwaga teraz coś co może wiele osób zaskoczyć dopiero w siódmym kroku przygotowuje pomoce wizualne, czyli wzmacniam ten przekaz merytoryczny mocami wizualnym. Czyli dopiero w siódmym kroku robię slidy.  Czyli wcześniej robiłam retorykę, przygotowujemy retorykę, trenujemy to. W siódmym kroku przygotowujemy slajdy, czyli to o czym wiele osób początkujących zapomina w momencie, kiedy się przygotowują, to one rzucają się na slajdy, a potem się okazuje że nie mieszczą się w czasie. Albo się okazuje że w sumie to muszą te slajdów co chwilę przestawiać czy zmieniać kolejność, bo to jednak nie jest tak jak myśleli. Tak naprawdę ta praca związana ze śladami jest naprawdę długotrwała i czasochłonna i wiele osób czuje wstręt do pracy ze slajdami. Ale jeżeli podejdziemy do tego tematu inaczej czyli najpierw zajmiemy się scenariuszem, to z pewnością poszłoby to o wiele lepiej.

    Ewelina Podrez Siama: Czy ja dobrze rozumiem jedną rzecz, że prezentacje robi się już po tej próbie generalnej, trzy dni przed?
    Anna Prończuk Omiotek: Próba generalna jest ostatniego dnia, więc prawie dobrze. Robię to po pierwszej próbie, bo ja robię tak co najmniej trzy próby. No ale sugeruje że co najmniej dwie, żeby każdy zrobił czyli taką jedną próbę. Tak jak zresztą aktorzy. Jak rozmawiałam z aktorami oni też mają coś takiego że jak trenują swoje wystąpienia na scenie to oni muszą tą swoją wypowiedź, to swoją rolę przegadać, jak oni tak pięknie to nazywają, że musi to się ułożyć w buzi.

    Tak że ja trenuję, powtarzam to, mówię mówię mówię, jeszcze to nie jest próba generalna, ale na razie próbuję to po prostu powiedzieć, chociaż raz, żeby to mi się ułożyło w buzi, żebym zobaczyła czy rzeczywiście taka kolejność zdań  ma sens. Jeżeli ma sens to dopiero wtedy układamy slajdy. Potem rzeczywiście jest próba generalna i to jest krok ósmy więc świetnie Ewelina, bo właśnie miałam do niego przechodzić i właśnie próba generalna to już jest rzeczywiście gadanie tego już ze śladami, to już jest też zastosowanie tych form retorycznych, więc w zasadzie to próba generalna powinna trwać mniej więcej tyle co trwała webinar, czyli np. jeżeli webinar jest planowany na godzinę, to próba generalna też powinna trwać godzinę. Bo ja idę po kolei każdym krokiem, mówię do każdego slajdów, robię pauzę tak jak bym robiła robiła pauzę w momencie kiedy rozmawiała z publicznością, po prostu całą tą całą tą prezentację trenuje i jednocześnie ta próba generalna powinna też obejmować aspekty techniczne, czyli tego dnia również sprawdzam czy mój cały sprzęt działa. Oczywiście sprawdzam to na bieżąco.

    No i później też przekazuję tą prezentację. I tutaj mi bardzo dużo np. pomagała taka check-lista bo zawsze było tak że w momencie kiedy robiliśmy transmisję na żywo i nawet jeżeli przetestowaliśmy wszystko, to potem czasami okazywało się że o jej np. zapomniałem podłączyć kabla do internetu a to jest jednak ważne żeby nie ciągnąć transmisji na wifi, tylko raczej bardziej stabilnie na kablu internetu. To jest bardzo częsty i taki prosty błąd, którego można uniknąć i żeby takich błędów uniknąć stworzono taką listę gdzie za każdym razem odhaczamy sobie, że okay podłączyliśmy: to to to i to.

    Jeżeli chodzi o sprzęt to zrobiliśmy to jeżeli chodzi o próbę generalną, co zrobiłam np. trening emisji głosu, ćwiczenia z dykcji i jeżeli ta checklista dwudziestu pięciu rzeczy jest ochrzczona, to okay to znaczy że próba generalna poszła świetnie, można iść dalej można też czuć się bezpiecznie. To bardzo redukuje stres ponieważ wszystko już mamy przetestowane i to już w zasadzie jest showtime, a więc pokazanie się światu. To już jest ten cały finał więc w kroku 9 już widać efekty naszej pracy – tak jak widzicie no dość długiej i żmudnej.

    No ale żeby to wyszło dobrze to też odpowiednio trzeba się wcześniej przygotować.

    Ewelina Podrez Siama: Wow. Jestem w szoku, z tego względu że wydawało mi się że przygotowuję się do wystąpień publicznych i dużo już na ten temat wiem, a widzę że na etapie od scenariusza od razu przygotowanie prezentacji, dopiero próba generalna ja w ogóle robię jedną i idę na żywo, bo tak się odnajduje lepiej. To cały ten krok, jeżeli dobrze kojarzę od siódmego do dziewiątego to jest dla mnie naprawdę efekt wow, porządna lekcja którą sama też muszę odrobić. Więc bardzo Ci za nią dziękuję.
    Anna Prończuk Omiotek: Zauważ też, jedno tylko jeszcze powiem, zauważ że w momencie kiedy np. ty robisz prezentację na temat na który się świetnie znasz, na temat SEO to pewnie też te kroki w pewien sposób ci się zlewają. Nie za każdym razem podążasz za tą strukturą, że bardzo oddzielasz te kroki, ale to już po prostu idzie szybciej. Ale to kroki szczególnie dla osób które są początkujące oraz dla osób które myślą że to pestka. Bo tak nie jest jeżeli się dobrze przygotujemy, to jest rzeczywiście świetne efekty, świetny wynik ale to na pewno nie jest tak że siadam przed kamerą i zaczynamy gadać.

    Zwłaszcza dla takich osób warto pokazać cały proces, to później z każdą kolejną prezentacją czy z każdym kolejnym webinarem już jest po prostu łatwiej i lepiej. I te etapy idą szybciej. Natomiast rzeczywiście te dziewięć etapów za każdym razem trzeba przejść, ja też te etapy za każdym razem przechodzę żeby ten webinar poszedł jak najlepiej.

    Ewelina Podrez Siama: No tak to też daje takie poczucie bezpieczeństwa, zwłaszcza jeżeli to jest na przykład pierwsza praca z kamerą. To jest to niesamowicie stresujące i myślę że taka lista jest pomocna żeby zapanować również nad stresem, który pojawia się przed wystąpieniem.
    Anna Prończuk Omiotek: Dokładnie tak, dokładnie tak. Ja też od razu zachęcam żeby w ogóle tę listę o której mówiłam, 25 rzeczy, które sprawdzamy, tą checklistę można też pobrać na stronie internetowej, więc tutaj odsyłam do linka. Zachęcam żeby sobie ją pobrać, żeby każdy z Was miał taką listę i mógł po prostu poczuć się lepiej przed wystąpieniem. Tam jest 25 pytań, które my sobie zadajemy, które sprawdzamy przed każdą transmisją. One dotyczą zarówno sprzętu jak i stresu, emisji głosu ale też przede wszystkim głównie kwestii technicznych, no bo one rodzą dużo problemów, dużo stresu i tutaj dużo rzeczy może się wyspać, więc dlatego tutaj przede wszystkim postawiliśmy właśnie na sprawdzenie tych kwestii technicznych.

    Także zachęcam żeby to pobrać i stosować.

    Ewelina Podrez Siama: Tak widzę że Paweł skomentował, że scenariusz ale po co? Ale Paweł też jest SEOwcem, więc to pewnie jest dla niego pewnego rodzaju odkryciem natomiast świetnie się odezwałeś. Zachęcam was bardzo mocno do zadawania pytań. Zaraz przejdziemy do tematu promowania webinaru i tego jak właściwie zrobić żeby zacząć sprzedawać. Natomiast jeżeli pojawiają się jakiekolwiek pytania dotyczące elementów, które Ania odmawiała przed chwilą to bardzo serdecznie Was zapraszam do zadawania tych pytań.
    Anna Prończuk Omiotek: Rzeczywiście, natomiast to jest temat rzeka i obawiamy się że jak wejdziemy w ten zaułek to prędko stamtąd nie wyjdę, ale staram się w pigułce o tym powiedzieć. W momencie kiedy tworzymy każdy biznes, powinniśmy mieć jasno określoną grupę docelową. Często niestety ten krok jest pomijany lub traktowany po macoszemu. Natomiast powinniśmy jednak odrobić pracę domową. Jasno określić grupę docelową, zrobić badania rynku co jest potrzebne dla naszej grupy docelowej, a co nie. Webinar to też jest element biznesowy, to też jest jedna z rzeczy, która może mieć realnie wpływ na nasz biznes, więc ja w zasadzie uczę tego żeby traktować jako biznes sam w sobie, taki mały projekt biznesowy, który również musi mieć cel musi mieć grupę docelową oraz musi spełniać konkretne potrzeby tej grupy docelowej.

    Więc w momencie kiedy ja sprawdzam tą grupę docelową to weryfikuje to w taki sposób, że rozmawiam np. z ludźmi w trakcie poprzedniego albo w trakcie jakiegoś innego spotkania na żywo i pytam co ich najbardziej interesuje, jakie tematy byłyby dla was najbardziej ciekawe. W momencie np. kiedy mam grupę na Facebooku, tworzymy społeczność na Facebooku to staram się też co jakiś czas zrobić ankietę, która jest związana z jakimś obszarem w ramach, którego wiem że chcę zrobić webinar, ale ankieta jest na tyle otwarta żeby inni też mogli się wypowiedzieć, żeby mogli podzielić się swoimi doświadczeniami czy jest dla nich trudna, co jest dla nich łatwe.

    Ja wtedy po prostu celuje w te rzeczy na które było najwięcej głosów, że coś jest trudne. Oczywiście takie badania ankietowe można zrobić w wielu formach, tutaj powinniśmy też zapytać Mariusza Łodygę, który jest ekspertem od strategii, od badania ankietowego, żeby nam podpowiedział jakie są formy. Natomiast myślę, że przede wszystkim taka rozmowa z klientami, badanie w postaci właśnie ankiety na grupie/ [o prostu na fanpage’u na Facebooku. I jeszcze można pytać ludzi w mailu. Tak bardzo fajną metodą jest to że jeżeli ktoś ma np. newsletter, to na końcu po prostu dodajemy dopisek PS. O tym chcesz abym nagrał/,nagrała kolejny webinar?

    I to jest taki prosty trik. Ale bywa często tak że ludzie odpisują na maila i nie dość że zwiększa wam się otwieralność waszej skrzynki mailowej czy zwiększa się ocena waszych działań openrajdowej, ponieważ ludzie zaczynają odpisywać na Wasze maile. No, ale dodatkowo macie od razu gotowy pomysł od waszej grupy docelowej, odnośnie tego jakie webinary powinniście tworzyć. To samo można zastosować na YouTube. Ja też otworzyłam swój kanał na YouTubie i tam też pod koniec odcinków staram się pytać jakie kolejne tematy Was interesują, co byłoby dla was ciekawe.

    Oczywiście nie zawsze o tym pamiętam, bo powiedzmy, że w YouTube akurat jestem jeszcze raczkuje, bo tam jest raptem 1500 subskrypcji, więc to nie jest szał. Powiedzmy, że w niszy biznesowej to może jest w miarę ok wynik, no ale to nie są miliony na YouTubie. W każdym razie, warto też na przykład, jeżeli tworzycie jakieś formy wideo, np. właśnie kanał na YouTube czy Stories czy Live’y, to też pod koniec takiej transmisji, która nie jest sprzedażowa ani ani nie ma celu sprzedaży, ale pod koniec takiej transmisji zrobi też takie badanie ankietowe, bo tutaj też powinna podkreślić jedną rzecz że w momencie kiedy np. mamy jakiś cel na webinarze, czy na jakiejś transmisji, czy na video chociażby na YouTubie, to powinien być tylko jeden cel pod koniec, jedno konto ccall action, czyli w momencie kiedy ja prowadzę sprzedażowy, to nie pytam ludzi o czym chcecie kolejny webinar, to mam na myśli. Ale jak np. prowadzę jakiegoś live’a, który jest otwarty i tam nie ma jakiejś sekcji sprzedażowej, nie mam slajdów sprzedażowych, to pod koniec, żeby ludzi też w jakiś sposób zaangażować, mogę zapytać o to jakie chcecie tematy kolejnych lajwów. Chodzi o to żeby nie mieszać tego i tak jak zawsze landing page to musimy mieć jedno call to action to tak samo w video też musimy mieć jedno call to action, żeby nie rozpraszać uwagi naszego słuchacza.

    Ewelina Podrez Siama: Aneta z LH ma jeszcze bardzo słuszną uwagę, że ankietę to super sprawa nawet warto pytać o formę webnaru. Na przykład czy społeczność woli pogadanki, rozmowę z gościem czy z prezentacją.

    Dobrze, to myślę że temat takich podstaw, mamy pół godziny i dopiero podstawy, ale od podstaw mamy zamknięte. Chciałam sam teraz porozmawiać właśnie o tym jak promować webinary i w konsekwencji też jak sprzedawać tymi webinarami, więc dochodzimy do sedna.

    Anna Prończuk Omiotek No dobrze jeżeli chodzi o promocję, to też jest temat rzeka. Postaram się w jakiś sposób też to ująć w czterech krokach. Przede wszystkim, jeżeli chodzi o promocję, to po pierwsze stawiam na promocję w formie wideo. Dlaczego tak? Sam webinar jest przecież formą wideo. Jeżeli ktoś widzi nas na webonarze, to widzi jak mówimy, słyszy nasz głos, widzi czy się stresujemy. Tak więc jest to forma wideo, która buduje dużą interakcję i w momencie kiedy promujemy nasz webinar, też dobrze jest żeby reklama mobilna również była w formie wideo.

    Więc ja zwykle nagrywam takie 30 -60sekundową zapowiedź wideo, gdzie mówię o tym co będzie. Niezależnie od tego, że to jest mój webinar, to tak jak dzisiaj jestem twoim gościem, czy na przykład robiłam webinar dla klienta, to staram się żeby zawsze taka zapowiedź wyszła i żeby w momencie kiedy puszczam reklamy na Facebooku to korzystać właśnie z takiej formy reklamy. I nie spotkałam się jeszcze z żadnym przypadkiem kiedy dałoby to jakieś słabe efekty.

    Zawsze daje to efekty porównywalne do reklamy typu post, albo nawet lepsze niż reklama w formie posta z grafiką.

    Ewelina Podrez Siama: Nawet do naszej Sprytnej Rozmowy nagrałaś przecież bardzo fajne video, a dla mnie była to zupełnie nowa forma promocji bo też rzadziej nagrywam Live w których to ja prowadzę, częściej jestem gościem, więc zrobiło to na mnie niesamowite wrażenie, bardzo profesjonalnie to było przygotowane, a z przyjemnością to udostępniłam. I rzeczywiście to też zrobiło taką zapowiedź tego, czego można się spodziewać na rozmowie. Więc to było niesamowite.
    Anna Prończuk Omiotek Dziękuę, a przecież tak naprawdę ten trick, czy ta metoda, jest tak naprawdę bardzo prosta, bo ja siadam do tematu patrzę co jest tematem, jakie tematy zaproponować, jakie pytania mi zaproponowałaś, układam z tego krótki, ale naprawdę krótki scenariusz, takiej zapowiedzi. I czytam ten scenariusz do kamery. Tak więc po prostu włączam samo oświetlenie, włączam kamerę, czytam ten scenariusz zapowiedzi do wideo i na końcu daję call to action, że jeżeli chcesz todołączyć, to zapisz się już dziś, link masz poniżej.

    Więc końcówka bardzo tradycyjnie i tak naprawdę, od 30 do 60 sekund, mam już gotową zapowiedź, którą mogę właśnie udostępnić tobie, mogę udostępnić w mojej społeczności, mogę udostępnić na Stories. Ja akurat dużo na stories działam i tam na przykład gotowe wideo udostępniamy i w momencie, kiedy jest minutowa zapowiedź to po prostu na cztery części na Stories i też ludzie, którzy mnie obserwują mogą sobie klikać właśnie takie wideo w formie Stories. Więc raz nagrane takie wideo, krótka zapowiedź, daje naprawdę bardzo fajny efekt i możemy też eskalować i udostępniać na różnych kanałach. Więc naprawdę bardzo polecam tę metodę.

    Ewelina Podrez Siama Zrobiła ona na mnie bardzo duże wrażenie i jeżeli oczywiście chcecie to zobaczcie jak Ania nagrała zapowiedź tej rozmowy, bo myślę że to też jest ciekawe w kontekście wyciągnięcia wniosków, już pod kątem promocji własnej rozmowy, własnego live’a, czy po prostu własnego biznesu.
    Anna Prończuk Omiotek Dokładnie tak, dokładnie tak. I właśnie w tym momencie też szykuje taki e-book mały, taki bardziej zeszyt ćwiczeń, gdzie tłumaczę w jaki sposób przygotować samemu taką zapowiedź swojego gabinetu. Taki mini-scenariusz, takiej zapowiedzi jak zrobić, ale jeszcze nie jest gotowe więc po prostu obserwujcie mój blog i moje media, to pewnie ujrzy światło dzienne w maju, jeszcze teraz po prostu jeszcze nie jest gotowy, ale widzę że wiele osób nie ma po prostu jak do tego przyszłość.

    To jest bardzo proste jak już się wie, jak to zrobić naprawdę już jest bardzo prosta i mam taki powtarzalny schemat, więc też ten schemat planuje udostępnić. No dobrze to tak. Zatrzymaliśmy się tutaj na reklamie wideo, ale jeszcze są trzy kroki związane z promocją baru, na który ja zawsze mocno stawiam. To są też post oprócz samej reklamy wideo, która jest udostępniana w różnych miejscach, są też tradycyjne posty graficzne social media, a więc na przykład posty na Instagramie, posty na Facebook’u, posty na Linkedinie czy na jakimkolwiek innym medium, na którym działacie. Niektórzy też bardziej lubią Twittera, niż LinkedIn. Wiadomo, każdy ma swoje preferencje, natomiast zawsze obok tych postów wideo.

    Stawiam też na posty graficzne, bo jest też tak, że nie każdy wideo będzie mógł obejrzeć, nawet jeżeli wygeneruje napisy do tego wideo, to może być tak, że ktoś po prostu w danym momencie nie może obejrzeć tego nagrania. No i łatwiej będzie mu przeczytać posta. Dlatego równolegle lub na przemian z takimi postaciami i wideo, publikuje także posty w formie tradycyjnej. Grafika i tekst do tego jeszcze są Stories. Zwykle zintensyfikują się bliżej terminu webinaru, czyli bliżej. Najpierw powiedzmy zapowiadam webinar w Stories, że hej, za dwa tygodnie będzie taki taki webinar, możecie się już dopisywać. A potem w momencie kiedy już jest coraz bliżej tego terminu ,mówię o tym jak wyglądają przygotowania do tego webinaru i też po prostu przypominam o tym że w webinar jest już jutro, już dziś, licznik  i wszystkie takie rzeczy, które mają też pobudzić emocje naszych słuchaczy i zaprosić do działania, do tego żeby się zapisali na live.

    Jeszcze jedna, czwarta forma to jest e-mail marketing, coś na co też bardzo mocno stawiam, czyli kontakt z naszą grupą docelową poprzez maile, poprzez naszą bazę mailową. No i też systematyczne komunikowanie jakie rzeczy organizujemy, jakie organizujemy i zapraszanie na te webinary. Więc to są takie cztery rzeczy, czyli reklama wideo, reklama graficzna, media w postaci postów Stories, e-mail marketing.

    Ewelina Podrez Siama Super myślę, że całe szczęście część z tych rzeczy już zrealizowałam w kontekście reklamy Sprytnych Rozmów, ale mam też lekcje do odrobienia chociażby właśnie przez to wideo.
    Anna Prończuk Omiotek A to poczekaj, jeszcze pytanie do ciebie, jak mam ekspertkę SEO, to nie omieszkał zapytać. Myślałam też, odnośnie promocji webinaru, myślałam też kiedyś o tym żeby zapowiadać webinary w postaci postów na blogu. Bo z jednej strony buduje to moje SEO, chętnie zapytam. Więc z jednej strony buduje to moje zaplecze SEO, ale z drugiej strony to jest temat tak ulotny, bo po dwóch trzech tygodniach już będzie nieaktualne tak naprawdę bo webinaru już nie będzie. Zastanawiam się jak połączyć temat promocji webonaru z SEO, może Ty masz jakąś podpowiedź jak to sprytnie zrobić?
    Ewelina Podrez Siama A powiedz mi czy to jest webinar bezpłatny czy płatny? To jest bardzo typowe pytanie bo rozmawialiśmy o tym też właśnie w ClubHouse i rozróżnialysmy wtedy  promocję webinaru bezpłatnego i płatnego.
    Anna Prończuk Omiotek Powiedzmy że mówimy o bezpłatnym.
    Ewelina Podrez Siama Czy on będzie dostępny później, czy dopiero w momencie w którym będzie już po webinarze, nie jest udostępniany nigdzie dalej?
    Anna Prończuk Omiotek W tym momencie ja robię tak, że moje webinary są dostępne przez 48 lub 72 godziny, a potem raczej są ściągane.
    Ewelina Podrez Siama No to idealnie byłoby rzeczywiście stworzyć jakiś content, chociaż mam taką refleksję – to jest rzecz której nie zrobiłem w kontekście Sprytnych Rozmów. Natomiast to na czym ja się mocniej skupiłam, tylko w naszym przypadku rzeczywiście ta rozmowa będzie dostępna na naszym kanale YouTube jeszcze przez długi czas, to utworzenie odpowiednio wcześniej podstrony na YouTubie. Dlatego nie jest tajemnicą ,że w tym momencie korzystamy z narzędzia, które nazywa stremyard i o ile na Facebooku  możemy zrobić transmisja zdaje się dopiero siedem dni przed.

    Natomiast w kontekście YouTube’a możemy to zrobić zdecydowanie wcześniej. Więc mając podstawową grafikę możemy już zapowiedzieć taki live i tam też zoptymalizować i skorzystać trochę z wyszukiwarki w YouTubie. Więc może to jest też pewna droga do promocji pod kątem SEO? Ale w idealnym świecie uważam, że stworzenie wpisu bloga gdzie odniesiesz się do tego o czym będziesz mówić. Oczywiście nie sprzedając całej wiedzy, tylko trochę tak jak robiliśmy w kontekście postów odnośnie naszych Sprytnych Rozmów, czy lista punktów, które na pewno poruszamy w trakcie naszej rozmowy żeby też móc dotrzeć do potencjalnych słuchaczy, jest jak najbardziej OK. Tylko że SEO ma ten efekt odrobinę opóźniony, więc powinien się pojawić zdecydowanie wcześniej. Miesiąc to jest takie minimum, a to się może jeszcze nie absolutnie nie zaindeksować. Jeżeli mamy pecha lub tego nie mamy do indeksacji, więc tutaj jest trudną usługą do stosowania podczas webinaru, właśnie przez to że brakuje trochę tego czasu. Ale jeżeli jesteś gotowa zacząć odrobinę wcześniej i stworzyć taki post bloga czy stronę, gdzie zapowiedź ten webinar np. dwa miesiące i dopiero zacząć pracować nad tym później, to myślę że to jest jak najbardziej OK.

    Anna Prończuk Omiotek: To chyba też jest kwestia wprowadzenia takiego procesu, że okay ustalamy, że SEO i robienie wpisów na blogu w kontekście webinarów jest dla nas ważnym krokiem i zawsze najpierw opowiadamy temat w postaci wpisu na blogu, a potem na przykład tak jak sama powiedziałaś, dwa miesiące wcześniej to się dzieje, a potem np. robimy scenariusze bardziej szczegółowe i wtedy tworzymy już ten wkład merytoryczny. Ale rzeczywiście to już wymaga moim przypadku np. wymagałoby poprzestawianiu kilku procesów w ogóle w firmie i w tym jak tworzymy webinary. Ale przecież rzeczywiście ma to sens, no bo jednak no nie oszukujmy się SEO ma ogromne znaczenie, jeżeli ktoś wyszukać w wyszukiwarce to jest większa szansa, czy w ogóle jeżeli ktoś znajdzie w wyszukiwarce to będzie bardzo dobrze.

    Bo nie każdy ma z tym problem, żeby się w ogóle tam pojawiać. Ale że jeżeli ktoś znajdzie i zobaczy treści merytoryczne, no to zdecydowanie też będzie skłonny chętniej coś od nas kupić. Ja sobie biorę też tą wskazówkę, zapisuje sobie że wpisy o webinarach tak, ale dwa miesiące wcześniej.

    Ewelina Podrez Siama Plus rozważałabym jedną rzecz –  czy nie warto żeby mimo wszystko nagranie, nawet jeśli jest nieaktualne, już ponieważ, nie wiem, odbyło się miesiąc temu/rok temu, to żeby pojawiło się chociaż na kanale YouTube, czy gdziekolwiek indziej dlatego, że pewne tematy mogą się zaktualizować, ale część nie.

    I tak jak twój kurs ma teraz kolejną edycję w maju, jeżeli pamiętam, to w zasadzie czy materiały sprzed dwóch edycji byłyby nieaktualne w kontekście promocji. Myślę, że częściowo by się jednak się sprawdziły, prawda.

    Anna Prończuk Omiotek Taką rzeczą, która tam najbardziej jest aktualizowana jest oczywiście reklama na Facebooku, bo tam się jeszcze zmienia dynamicznie, ale generalnie 10 proc. materiału nie wymaga aktualizacji jakiejś takiej rewolucji, tak. Będziemy robić ale większość rzeczy jest aktualna.
    Ewelina Podrez Siama Więc może warto, żeby tego typu webinary zostały na kanale i wyświetlały się w wynikach wyszukiwania, to też jest taka sugestia. Natomiast pojawiły się pytania więc zanim przejdziemy do samej sprzedaży już, to pozwolisz, że kilka pytań od naszych słuchaczy. Jan pyta co z integracją kanałów.
    Anna Prończuk Omiotek Potrzebuję większego wyjaśnienia czy rozmawiamy o kanałach na YouTubie czy kanałach na Facebooku, czy kanałach promocji. Bardzo bym prosiła o doprecyzowanie pytania.
    Ewelina Podrez Siama Ja również poproszę, bo nie jestem pewna czy chodzi w tym momencie o połączenie np. streamyarda z tymi kanałami dystrybucji czy na czym polega samo pytanie, więc będziemy bardzo wdzięczne. Aneta pisze, że została zmotywowana, wrzuci na Story  zapowiedź dzisiejszego Live z Foxami, mimo że nie korzystała wcześniej z tej formy. To ja podpowiem że dzisiaj o 18. Kamil Demidowski i Katarzyna Baranowska opowiadają o rynkach zagranicznych na LH.pl. Aneta właśnie wrzuca zapowiedź na story FB. I mamy pytania od Anety -odwraca temat. Co robi wpis podsumowaniem i linkiem do nagrania, to w zasadzie może nie tyle pytanie, co sugestia.

    Tutaj Jan doprecyzowuje, nie wiem Aniu…

    Anna Prończuk Omiotek Nadal nie czuję doprecyzowania. Dobrze to odpowiem tak na tyle ile to czuję, ale być może trzeba to będzie skasować, bo nie wiem czy dobrze rozumiem pytanie. W momencie kiedy promuje się na różne kanały i pyta o kanały marketingowe, tak więc jeżeli promuje webinar na różne kanały, to najczęściej komunikaty, które stosuję, są bardzo podobne. Nie wiem czy miałeś na myśli przez integrację, ale po prostu staram się żeby te komunikaty były w miarę podobne, spójne, choć wiadomo nie takie same. Bo inny komunikat jest wymagany na Instagramie. Przede wszystkim pierwsza linijka ma największe znaczenie. Hashtagi należy dodać, natomiast inny komunikat będzie na Linkedinie, który jest bardziej profesjonalnym medium. Więc tutaj, jeżeli chodzi o takie połączenie działań na różnych kanałach marketingowych, to jak najbardziej warto to robić wspólnie, z różnymi kanałami ale też dostosować to konkretny komunikat do danego miejsca. Nie wiem czy to konkretnie miałam na myśli. Jeżeli nie to również poproszę o doprecyzowanie, a jeżeli odpowiedziałam to się bardzo cieszę.
    Ewelina Podrez Siama To ja dopowiem też to co ja poniekąd zrozumiałam przez to pytanie, chociaż też nie jestem pewna czy dokładnie o to chodziło. U nas kontekście integracji generalnie marketingu bardzo mocno właśnie sprawdził się streamyard, dlatego że w tym momencie zaraz wam powiem transmituje na moim prywatnym koncie social media, na moim prywatnym koncie LinkedIn, na wszystkich media Fox Strategy i na naszym kanale YouTube. Więc tutaj można naprawdę integrować to bardzo mocno. Co więcej, każdy komunikat w kontekście udostępnienia tego tej transmisji live może być dedykowany do konkretnego kanału. Czyli przykładowo na Facebooku Fox Strategy w przypadku webinaru, bez problemu napiszemy że Lisy coś tam robią, w kontekście Linkedina może niekoniecznie. Ale mamy też doprecyzowanie od Jana. I zaraz pytanie od Romana. Wspominałyście o SEO i mailingu i reklamach online etc. Natomiast pytanie brzmi czy wykorzystuje się narzędzia, które łączą dane z każdego kanału i pozwalają na wykorzystanie skutecznych lejków.
    Anna Prończuk Omiotek A co teraz to teraz rzeczywiście załapałam pytanie. Tak. Ja powiem tak szczerze, ja jestem bardzo słabym analitykiem, więc takie tematy są o których piszesz są niezwykle istotne więc bardzo fajnie, że to pytanie padło i padło też doprecyzowanie. Natomiast ja rzeczywiście nie korzystam z żadnego narzędzia, którymi to wszystko integruje łączy i że mogę sprawdzać skąd przyszło. Jedynym takim narzędziem integracyjnym, które zbiera mi te dane z których korzystam jest Google Analytics. Ale powiem szczerze, że zaglądam tam tak rzadko, że aż wstyd. Na pewno warto z tego korzystać.

    Super, że o tym wspomniałeś, natomiast nic konkretnego poza Google Analytics nie jestem w stanie polecić, bo po prostu z tego nie korzystam. Jeżeli z kolei odniósł się też do drugiej części pytania, bo jeżeli pytasz o skuteczne lejki marketingowe, to ja po prostu mierze już sam finał tego lejka. Czyli patrze czy dany wabinar, przeprowadzony tą samą procedurą tym samym standardowym procesem dał taki wynik sprzedażowy czy inny wynik sprzedażowy. Ja tylko porównuję już koniec tego lejka, czyli jaki był wynik finansowy i ile na tym zarobiliśmy.

    Natomiast analizowanie kroków lejka, powiem szczerze nie jest moją mocną stroną, raczej piętą achillesową. Więc tutaj może oddam głos Ewelinie, może to coś podpowie. Jeżeli chodzi o takie analizy.

    Ewelina Podrez Siama Myślę że twoje doswiadczenia są bardziej cenne w kontekście tego, że organizowała faktycznie webinar. Ja mogę jedynie powoływać się na jakieś doświadczenia o których słyszałam, bo do tej pory też zaczynamy w webinar. Nie przez przypadek zresztą pojawia się w pierwszej rozmowie, bo to jest temat który mnie szalenie interesuje. Natomiast możemy umówić się w ten sposób, że ja badam jak pewne kanały wpływają na to gdzie promujemy Sprytne Rozmowy i jak to będzie dalej gdzieś przebiegało. I wtedy chętnie podzielę się taką informacją, jak już zbierzemy te dane co nam rzeczywiście najbardziej poskutkowało.

    Jak wyglądał model atrybucji, na przykład, bardzo chętnie tylko po prostu nie teraz bo teraz jeszcze tych danych nie mam. To dopiero pierwsza nasza rozmowa i pewien sposób promocji. Jest doprecyzowany teraz mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. Dobrze, mamy pytanie od Romana o webinary płatne. Czy realizowałaś, czy taki model ma szansę w Polsce?

    Anna Prończuk Omiotek Jak najbardziej. Trzeba tylko mieć odpowiednią strategię na to i odpowiedni pomysł na to. Webinary płatne rzeczywiście nie są zbyt popularne, więc rozumiem Twoje pytanie w tym kontekście czy taki model ma szanse, w Polsce ale kilku moich klientów robi to z dużym sukcesem. Ale też na początku byliśmy sceptyczni. Więc tutaj warto sobie pomyśleć co chcę sprzedawać jako kontent płatne i też warto pomyśleć o tym jak ja to będę promować. Czyli można robić płatne, które będzie np. rozszerzeniem czegoś co jest w kursie albo będzie właśnie jednym z etapów sprzedaży tego i będzie przed kursem płatnym lub przed jakimś większym produktem płatnym.

    Trzeba pomyśleć czy ja to ustawiam na tej linii, w ramach promocji w ramach marketingu, no i też odpowiedni sposób promocji też jest ważny, bo często webinary płatne nie promujemy jako  płatne, tylko jako szkolenia online. To też jest taka trochę gra słów bo w zasadzie każdy z nas wie, że to jest płatny. Ale jeżeli nazwiemy to szkoleniem online i dołącz do szkolenia za 50 złotych/ dołącz do szkolenia za 100 złotych, to brzmi o wiele lepiej, niż dołącz do webinaru płatnego.

    Jednak trochę się w Polsce utarło, że mają być bezpłatne. Tam też się dzielą wiedzą, pewnie na końcu coś sprzedają. Poleciałam teraz stereotypami w branży marketingowej. Natomiast jeżeli to samo, czyli ten webinar płatny, nazwiemy szkoleniem online albo mini szkoleniem on line, to zdecydowanie jest lepiej przyjmowane przez grupę docelową. Więc tutaj taki typ mam nadzieję że odpowiedziałam, że pomogłam i zachęciłam do tego żebyś webinary płatne robił.

    Ewelina Podrez Siama Kolejne pytania od Romana. Nagrania z webinarów jako płatne powtórki, też jako pomysł moim zdaniem bardzo dobry, co o tym sądzisz?
    Anna Prończuk Omiotek Jak najbardziej. Również to zależy od grupy. Ja takich płatnych powtórek nie robię, tak sobie postanowiłam, taką mam strategię. Nie robię tego, natomiast mam jednego klienta, który naprawdę fajne pieniądze zarabia właśnie w ten sposób i on ma taki model, że jego webinary są na żywo bezpłatne. Jak jesteś na żywo korzystasz, słuchasz, jesteś aktywny jest bezpłatnie, oczywiście jeszcze później godzinę po nagraniu ten webinar jest dostępny. Czyli jak ktoś się lekko spóźnił to może obejrzeć, ale już po trzech godzinach bilet jest płatny, bodajże 149 złotych i jeżeli nie było na żywo, to jak chcesz się czegoś dowiedzieć, to musisz kupić.

    No i ludzie kupują, po prostu ta wiedza jest tak bardzo wartościowa, że jeżeli ktoś nie mógł być w tym to albo stara się być w tym momencie na żywo, więc ono bardzo fajną frekwencję, bardzo bardzo duży wskaźnik właśnie obecności. A jeżeli ktoś nie mógł być na żywo, to jest bardzo chętny żeby kupić. Ale co ciekawe to też ta chęć do kupienia też spada, czyli jest większa chęć do kupienia  do siedmiu dni po, no potem wiadomo, jak już jest np. miesiąc że to taki trochę odgrzewany kotlet już. Ludzie mniej skłonni kupić ten powtórkę z nagrania, więc tutaj też trzeba to fajnie zaplanować pod kątem promocji żeby np. w ciągu tych siedmiu dni jeszcze przypomnieć kilka razy tym uczestnikom czy potencjalnym uczestnikom, że takie nagranie jest dostępne, póki oni jeszcze są nadal zainteresowani tym tematem, no bo potem im dalej w las, tym tak naprawdę już oni będą coraz mniej pamiętać o tym temacie. Może w inny sposób pozyskują tą wiedzę, więc tutaj jak najbardziej te płatne płatne powtórki w zasadzie płatne powtórki, o które pyta Roman, jak najbardziej są fajnym sposobem. Jeżeli tak nasza grupa docelowa to przyjmie, jeżeli zaakceptuje je, jeżeli widzimy że to działa, to jak najbardziej warto to stosować.

    Ewelina Podrez Siama Super, ponieważ ja przebieram nóżkami na nasze ostatnie pytanie, ale też kluczowe, na ten moment zamykam panel pytań, bo mamy 10 minut. Natomiast oczywiście, jeżeli pojawią się jeszcze jakieś pytania w komentarzach, to jeśli tylko zdążymy, to z przyjemnością na nie odpowiemy. No dobrze, ale co zrobić by sprzedawać? Opowiedz nam też o swoim casie, bo wiem że wyniki masz na koncie niesamowite.
    Anna Prończuk Omiotek Tak, ja wcześniej sobie przygotowywałem do tej rozmowy. Tak sobie porozmawialiśmy o tym, że fajnie było przedstawić case study, jak zarabiać na webinarach. My w zeszłym roku mieliśmy przyjemność realizować taki projekt, to jest kurs online, który jest dedykowany programistom czyli w branży IT. I my na te kursy w trakcie trzech edycji zrobiliśmy 120 tysięcy złotych. Kurs był promowany głównie poprzez webinary. 80 proc. promocji to były webinary oraz komunikacja wokół nich. Więc wynik 120 tys. złotych wygenerowany właśnie głównie webinarami. To też jest dość dobry wynik.

    I tutaj to co zaważyło na tym, że ten wynik był taki dobry, to to przede wszystkim, że mieliśmy precyzyjnie określoną grupę docelową. Czyli my od początku wiedzieliśmy, że chcemy na tych webinarach sprzedawać, że chcemy ten kurs sprzedawać i wiadomo na pierwszym webinarze od razu nie sprzedaliśmy, na pierwszym raczej budowaliśmy świadomość marki, budowaliśmy markę osobistą prowadzącego, ale już od pierwszego wiedzieliśmy precyzyjnie kto jest grupą docelową. Tak i tutaj to jest ta praca domowa, która często jest pomijany przez wiele osób na którą się nie zwraca uwagi albo machnie ręką.

    Grupa docelowa, kobiety mężczyźni 30 60 lat i praca zrobiona. No właśnie nie. Tutaj trzeba konkretnie określić, kto jest naszą grupą docelową. W tym przypadku naszą grupą docelową byli programiści o konkretnej specjalizacji, którzy chcieli spełnić swoje dwie potrzeby i tu też ważne jest to, żeby właśnie określić jakie potrzeby ma wasza grupa docelowa. W naszym przypadku potrzeby były dwie: ja też zwykle potrzeby oceniam w kategorii dążenia albo unikania i w tej grupie docelowej. Taka potrzeba związana z dążeniem, to było dążenie do awansu bo w momencie kiedy ci ludzie brali udział w warsztatach, brali udział webinarach online mogli podnieść swoje kompetencje, a gdy dołączyli do kursu to jeszcze bardziej podnosili swoje kompetencje i wskazywali wyżej. Dzięki czemu bardziej zwiększali swoje prawdopodobieństwo uzyskania awansu i podwyżki.

    Więc tutaj ta potrzeba związana z dążeniem do czegoś, dążenie do awansu była zaspokajane. Druga rzecz to jest unikaniem. Akurat w tej grupie docelowej taką potrzebą było też uniknięcie błędów. Programiści to jest taka specyficzna grupa docelowa, która bardzo często mocno zwraca uwagę na szczegóły i detale i na to żeby unikać błędów. Taki jest charakter ich pracy. Więc my tutaj mocno też w komunikacji podkreślaliśmy to, że w momencie kiedy weźmiesz udział w tym że unikniemy tych błędów, unikniemy blamażu wśród kolegów koleżanek programistów, unikniemy jakiegoś wstydu przed klientem.

    Może nie aż tak mocno wprost i dosadnie, ale taki komunikat brzmiał żeby po prostu pokazać im że ta potrzeba też będzie spełniał i w trakcie całych całej tej kampanii i tam było w przypadku pierwszej edycji, jeśli dobrze pamiętam, to były cztery pary, które były powiązane tematycznie co też jest niezwykle ważne że jeżeli chcecie sprzedać jakiś produkt i usługę to, te webinary to nie może być tak  od czapy. 4, rzucam sobie jakikolwiek temat. Tylko w tym przypadku mieliśmy cztery webinary, które były połączone w cykl, on był łączony tematycznie, czyli każdy był trochę na wyższym levelu w umiejętnościach programisty.

    Czyli najpierw pierwszy  trochę był bardziej podstawowy. Potem kolejny bardziej zaawansowany i jeszcze bardziej zaawansowany, jeszcze bardziej zaawansowany, aż po właśnie ten czwarty, sprzedażowy, który właśnie uruchomiliśmy sprzedaż produktu online, kursu online. To też co jest ważne w kontekście tego jak sprzedawać na webinarach i w ogóle co robić żeby sprzedawać skutecznie to żeby te tematy były bardzo praktyczne i żeby najpierw pokazać wiedzę merytoryczną, a dopiero potem sprzedawać. Czyli najpierw pokazujemy się z najlepszej strony jako ekspert. Pokazujemy to co mamy najlepsze, jakąś wiedzę, dzielimy się wiedzą, a później dopiero jest ta część sprzedażowa.

    Takim dużym błędem, który wiele osób popełnia jest to, że już na samym początku mówią o produkcie, o usłudze albo też na samym początku przez 15 minut opowiadają o swojej istocie i o tym jaki świetny sposób zrobili, zamiast po prostu krótko się przedstawić i przejść do retoryki.

    Ewelina Podrez Siama To jest smutne, że nas po prostu nie interesuje tak naprawdę ta zajebistość. My chcemy konkretów jako słuchacze. Bardzo dużo takich webinatów widziałam i nie były specjalnie ciekawe, więc kontynuuj Aniu.
    Anna Prończuk Omiotek Dokładnie. Właśnie tak jest, że w momencie kiedy oglądam webinar, ja sama tak mam jako, kiedy ja jestem uczestnikiem, kiedy oglądam webinar, to sami pewnie też tak mieliście i czuje to sytuację, że oglądacie jakiś webinar, wiecie że temat jest dla was ciekawy, interesujący. Agenda brzmiała super, ale ja patrzę na zegarek jest 15 minut, a człowiek jest nadal na slajdzie „o mnie”. To prawda mam ochotę to wyłączyć, więc też nie róbmy sobie z nami takich rzeczy. I w momencie kiedy sami tworzymy webonar, jesteśmy tym prezenterem.

    Zwróćmy też uwagę na to jak ja jako uczestnik bym to odebrał. Tak nikt nie chce słuchać całej historii naszego życia. Dlatego ja np. dzisiaj też skróciłam moją wypowiedź ty mnie przedstawiłaś, czy to wystarczy. Przechodzimy od razu do retoryki. To powinna być ta część na której pokazujemy jako ekspert, a nie to że mówimy że jesteśmy ekspertem. Co jest jeszcze ważne, to to, żeby słuchacze od razu mogli wdrożyć tą wiedzę w życie.

    I to też była duża siła tych webonarów, duży też efekt sprzedażowy nam to dało. To też nie w każdej branży jest zawsze możliwe, ale staramy się zawsze tak robić żeby webinar pozwalał na wdrożenie wiedzy od razu w życie, albo już w trakcie albo zaraz po i czasami to może brzmieć jak abstrakcja ale naprawdę da się to zrobić trzeba tylko mocno się skupić właśnie nad scenariuszem więc, odpowiadając na wcześniejsze pytania scenariusz, a po co to po to. Czyli żeby słuchacz rzeczywiście miał wrażenie że od razu wdraża wiedzę w życie i na to są naprawdę konkretne badania naukowe.

    No jeszcze nie w kontekście samych webinarów, ale konkretne badania naukowe, jak uczyć ludzi dorosłych. Ja miałam przyjemność trzy lata temu, podczas takiej konferencji w Sewilli w Hiszpanii na temat tego jak się uczy ludzi dorosłych. I tam wszyscy profesorowie wszyscy naukowcy mówili że niezwykle ważną rzeczą jest to żeby człowiek miał wpływ na to co robi, na to jak się uczy, żeby miał wpływ na temat tego np. szkolenia. Dlatego ja robię też badania ankietowe oraz niezwykle ważne jest to żeby on od razu widział efekt tak żeby on się w to zaangażował i widział efekt jak to można zrobić od razu na przykładzie. Żebyście wiedzieli.

    W przypadku programistów robimy to tak że po prostu najczęściej tym webinarem jest LifeCodeing, czyli ktoś koduje na żywo razem z prowadzącym. Prowadzący tłumaczy co należy zrobić. Prowadzący też sam popełnia błędy, ale pokazuje potem jak ich uniknąć. I teraz może Wam wydawać że okay no to programowanie bo to w programowaniu, to takie łatwe bo to zawsze będzie bardzo praktyczny. No ale w każdej branży da się zrobić coś takiego, co wasz słuchacz klient, potencjalny będzie mógł od razu wdrożyć w życie.

    Polecam żeby obejrzeć powtórkę z mojego nagrania dla mojego klienta, tam wprowadziliśmy trzy takie zadania, które również w trakcie webinaru słuchacze mogli wdrażać od razu w życie. I to jest zupełnie inna branża, bo jest branża szkoleniowa, języki obce, natomiast tam też za każdym razem staramy się żeby uczestnik słuchacz mógł od razu wdrożyć wiedzę w życie, żeby poczuł się że nie tylko słucha gadającej głowy tylko że rzeczywiście od razu zobaczył efekt, a potem rzeczywiście pod koniec też mu sprzedaje jakiś produkt i usługę więc kiedy on już poczuł że daliśmy mu ogromną wartość rząd wdrożył w życie to potem jest też bardziej skłonne coś od nas kupić.

    Więc tutaj mocno zachęcam do tego żeby pokazywać uczestnikom co mogą od razu wdrożyć w życie, dawać im zadania żeby to naprawdę było bardzo praktyczne. I jeszcze dwie takie rzeczy związane ze sprzedażą na webinarach czy przez FBI. To zaś ważne jest też to żeby rzeczywiście obok też budować społeczność, komunikację taką która też pozwala na dopytywać o różne rzeczy – po webinarze czy to w emailach, czy w grupie na Facebooku. No tutaj tak naprawdę zależy od modelu komunikacji. Który wybierzemy np. w postaci w przypadku tej szkoły, w przypadku tego kursu online to tam stosujemy głównie komunikację na grupie na Facebooku oraz na szlaku.

    To jest akurat  komunikator taki bardziej pod kątem branża IT. I jeszcze jedna rzecz ,taka na zakończenie, związana z webinarami zwłaszcza sprzedażowymi, to my też rozpieszczamy naszych słuchaczy bonusami. Tak więc każdy kto jest na webinarze otrzymuje np. ebook, tak jak dzisiaj otrzymaliście checklistę, tak ta lista która od razu wam pomoże wdrożyć w życie uniknąć błędów. Cała ta cała machina o której mówiłam w trakcie dzisiejszego godzinnego spotkania, więc więc to też jest niezwykle ważne żeby nasi słuchacze dostawali coś gratis, coś dodatkowego, żeby byli w pewien sposób nagradzani.

    I to też jest również związane właśnie z efektami psychologicznym. Wcześniej mówiłam o uczeniu dorosłych, to też jest taki aspekt bardziej z kategorii psychologii niż marketingu, ale te bonusy to też jest aspekt psychologiczny bo po prostu ludzie lubią dostawać prezenty lubią być nagrywa nagradzani nawet za jakieś drobne rzeczy drobne sukcesy chociażby za to, że przyszli na sam webinar. Tak więc to jest niezwykle ważne żeby korzystać z tej wiedzy zarówno marketingowej jak i sprzedażowej jak i psychologicznej, bo tutaj ten cały mix dopiero gwarantuje dobry sukces.

    I tak i takie skuteczne działania finansowe, związane ze sprzedażą, oparte są o te trzy filary, zarówno marketing sprzedaż jak i psychologia.

    Ewelina Podrez Siama Tutaj zwróciłam uwagę na jeszcze jedną rzecz, która bardzo mi się podoba w komunikacji kursów. Czyli to, że pokazujesz konsekwencje przejścia kursu, jako chociażby możesz uzyskać awans. Tak samo było z tym językowym, jeżeli dobrze kojarzę tam również pojawi się taki komunikat o znalezieniu pracy łatwiejszym dokładnie nie pamiętam…
    Anna Prończuk Omiotek Tak tak, dobrze pamiętasz.  Oczywiście to było w scenariuszu wszystko dopisane, całe zdanie które mam powiedzieć, ale mniej więcej tak było że angielski jest teraz niezbędnym elementem do tego żeby uzyskać lepszą pracę. Więc jeżeli chcesz dowiedzieć się jak przygotować się skutecznie do rozmowy rekrutacyjnej po angielsku to przyjdź na ten webinar. I webinar był totalnie bezpłatny w trakcie były trzy zadania praktyczne związane z tym o czym mówiłam. W trakcie też pojawiło się około 20 zwrotów w języku angielskim, które można zastosować na rozmowie rekrutacyjnej, do tego właśnie e-booki.

    Dzisiaj czyli dzień po, wysłaliśmy różne dodatkowe bonusy, artykuły nie tylko do tych artykułów,  źródła zewnętrzne tak tak żeby ktoś miał szeroką wiedzę bodajże 10 linków zebraliśmy po, więc tak żeby ktoś miał szeroką wiedzę po to żeby wiedział że my po prostu jesteśmy skłonni mu pomóc. No i oczywiście tam też był element sprzedażowy. Jeżeli ktoś zechce obejrzeć powtórkę to zachęcam to pod koniec zobaczycie jaki był element sprzedażowy jak to działało super.

    Ewelina Podrez Siama Właściwie musimy zbliżać się do końca bo już i tak można byłoby rozmawiać i rozmawiać. Już przekroczyliśmy godzinę, więc powiedzmy że w razie czego mamy przestrzeń na jedno pytanie jeszcze.

    Jeżeli mamy jakieś pytania to zapraszam. Jeszcze kilkanaście sekund na to mamy. Ja ci Aniu niezmiernie dziękuję. Było po prostu dla mnie zaszczytem to że mogłaś być gościem pierwszego odcinka cyklu Sprytne Rozmowy. Myślę, że bardzo dużo wartościowej wiedzy. Widzę, że pytań nie ma więc będziemy powoli kończyć.

    Anna Prończuk Omiotek Jeszcze zanim wszyscy wyjedziemy do naszych zadań, ja też bardzo dziękuję oczywiście za zaproszenie, za dzisiejszą rozmowę i za całą aktywność. Jeżeli ktoś potrzebował więcej wiedzy na tematy, to po pierwsze zachęcam żeby wejść na mój kanał na YouTube. Tutaj wysłałam linka to jest kanał YouTube.com/AnnaPro więc tam znajdziecie ponad 80 filmów na temat tego w jaki sposób robić świetne wystąpienia publiczne i zachęcam do tego żeby tam wejść i regularnie sprawdzać, bo co tydzień pojawiają się nowe materiały.

    Natomiast jeżeli ktoś z Was zechce tą wiedzę na temat webinarów od razu wdrażać w życie i zechce to zrobić pod okiem mentora to my w maju ruszamy z trzecią edycją kursu WebinarMaster. Teraz już mamy pięćdziesięciu absolwentów już pierwsze osoby osiągają sukcesy związane z wyborami sprzedażą, bo taki też jest główny cel tego tego kursu. Gorąco zachęcam żeby wejść na stronę jak zrobić w PL i żeby zobaczyć jaka jest agenda. Tam jest osiem tygodni tego kursu, opartych właśnie o tę metodę o której powiedziałam na wstępie czyli metody: promocja, reklama i osprzęt, czyli oprogramowanie i sprzęt.

    Więc cały ten kurs jest oparty o tą metodę o której mówiłam na samym początku. Jeżeli kogoś z was to interesuje to po prostu wskakujcie na stronę jakzrobicwebinar.pl. I mam nadzieję że zobaczymy się na kursie.

    Ewelina Podrez Siama Super i na sam koniec widzę że Roman ma jakiś fajny przykład zarabiania na webinarach. Dopiero to zauważyłam, Roman przepraszam. Jak najbardziej możesz to przesłać, sugeruję po prostu w komentarzu na YouTubie. I oczywiście słuchacze zachęcam do zapoznania się po prostu z tym przykładem. To co. Bardzo dziękuję, słuchaczom życzę dobrego dnia.

    Dziękuję że byliście z nami, zachęcam do zapisania się na rozmowy.foxstrategy.pl zachęcam was również do komentarzy: o czym chcielibyście usłyszeć w kolejnych sprytnych rozmowach. Zapraszam was do komentarzy, ja będę na te komentarze na pewno patrzeć. Odpowiem o wszystkich i wezmę pod uwagę przy wyznaczaniu kolejnych tematów z prywatnych rozmów, które będą się odbywać co miesiąc i będą również w formie podcastu. Bardzo wam dziękuję i do zobaczenia, do usłyszenia.

    Anna Prończuk Omiotek Do zobaczenia, cześć!

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Powiązane odcinki

    Zapisz się do newslettera

    .